Obecną sytuację na międzybankowym rynku obligacji skarbowych można określić jako rozdarcie między naturalnym dążeniem do kontynuacji korekty z ostatnich tygodni, a utrzymującymi się czynnikami przemawiającymi za powrotem do nadrzędnego, wielomiesięcznego trendu. Wspomniana korekta przyniosła do tej pory spadek rentowności papierów 5-letnich o ponad 20 punktów bazowych, ale można mieć wątpliwości, czy dalsza, zwłaszcza głęboka, zniżka jest możliwa.

Takiemu scenariuszowi nie sprzyja otoczenie makroekonomiczne. Wbrew utrzymującym się od miesięcy obawom, polska gospodarka nie zwalnia pod wpływem stającej się faktem recesji w USA. Tymczasem jedynie takie spowolnienie mogłoby zapewne w naturalny sposób powstrzymać inflację napędzaną przez ceny surowców oraz popyt wewnętrzny. To oznacza, że wciąż nie ma poważnych argumentów przeciwko kolejnym podwyżkom stóp procentowych w naszym kraju. Oczekiwania takie będą zapewne podporą dla rentowności obligacji.

Parkiet