ATC Cargo, firma spedycyjna, specjalizująca się w kompleksowej obsłudze ładunków kontenerowych przewożonych drogą morską, chce w czerwcu przeprowadzić ofertę prywatną i zadebiutować na NewConnect. W tym celu wybrało już autoryzowanego doradcę, którym został portugalski Concordia Espirito Santo Investment. Obecnie ATC Cargo jest na etapie przekształcania ze spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w akcyjną.

Zarząd nie ujawnia, ile pieniędzy spółka chce pozyskać od inwestorów. Wiadomo jedynie, że do końca tego roku na inwestycje zamierza przeznaczyć około 4 mln zł, z czego większość ma pochodzić z nowej emisji. Obecnie po 1/3 udziałów ATC Cargo mają zasiadający w zarządzie spółki: Wiktor Bąk, Jarosław Szczęsny i Artur Jadeszko.

W najbliższych miesiącach firma chce rozpocząć budowę centrum logistycznego w pobliżu Trójmiasta, które będzie m.in. świadczyło usługi magazynowe. Planuje też kupno systemu informatycznego. Dzięki niemu uruchomi elektroniczną platformę logistyczną, która ma obniżyć koszty działalności spółki i ułatwić pracę handlowców.

Kolejny cel ATC Cargo to rozbudowa sieci oddziałów. Dziś spółka posiada je w Gdyni i Łodzi. Nowe mają powstać w Warszawie, Krakowie, Poznaniu i Wrocławiu. Ostatnim zadaniem, jakie stawia sobie zarząd, jest stworzenie pierwszego w branży systemu franczyzy.

W 2007 roku ATC Cargo wypracowało około 20 mln zł przychodów i 0,4 mln zł zysku netto. Plan na ten rok zakłada osiągnięcie 40-50 mln zł sprzedaży i 1,4 mln zł czystego zarobku. Z realizacją prognozy spółka nie powinna mieć większych problemów, gdyż na ten rok ma już zakontraktowaną obsługę kontenerów na poziomie przekraczającym 36 TEU (jednostka określająca standardowy wymiar kontenera o długości 20 stóp), czyli dwa razy więcej niż w 2007 roku. Zarząd spółki szacuje udział ATC Cargo w branży na poziomie 3 proc., co daje firmie siódmą pozycję w Polsce.