Grupa Inwestycyjna Supernova Capital może poprzez NFI Progress stać się wspólnikiem sieci klinik Promedis. "Parkiet" dowiedział się, że fundusz jest jednym z oferentów, z którymi rozmawia Impel, właściciel medycznej spółki. Na razie żadna ze stron nie chce jednak komentować tych informacji.
Potrzeby się uzupełniają
Grupa Impel nie ukrywa, że szuka inwestora dla Promedisu, gdyż nie jest w stanie sama sfinansować dalszego rozwoju firmy. Nie jest jednak pewne, czy zdecyduje się na sprzedaż wszystkich udziałów, czy tylko części. Jak tłumaczył nam Wojciech Rembikowski, wiceprezes Impela, zarząd grupy zdaje sobie sprawę, że branża prywatnych usług medycznych jest bardzo perspektywiczna, więc grupa nie chciałaby się z nią definitywnie rozstawać.
Z kolei Maciej Zientara, jeden z właścicieli Supernovej, potwierdza, ze NFI Progress, po przejęciu w ubiegłym roku krakowskiego Scanmedu, intensywnie poszukuje możliwości dalszego inwestowania w medycynę. W kręgu zainteresowań są firmy o przychodach powyżej 15 mln zł rocznie. Promedis, którego przychody w 2007 r. wyniosły około 20 mln zł, pasowałby więc doskonale. Tym bardziej że na rynku nie ma zbyt wielu podobnych graczy. Na spółki o przychodach powyżej 60 mln zł Supernowej na razie nie stać, bo ceny (po transakcjach przejęcia Lux Medu i Medycyny Rodzinnej) są mocno windowane przez zagraniczne fundusze. Inwestycyjna grupa np. odpadła z rywalizacji o trzecią na rynku firmę, Centrum Medyczne LIM. Również w przypadku Promedisu przejęcie nie jest przesądzone, bo interesują się nim firmy ubezpieczeniowe.
70 mln zł na inwestycje