Skonsolidowany zysk netto Banku Ochrony Środowiska wyniósł w I kwartale 20,1 mln zł. Był o 9,5 proc. większy niż rok wcześniej. Ale ponieważ BOŚ przeprowadził w ubiegłym roku emisję akcji, zysk na papier zmalał o 2,2 proc., do 1,36 zł.
Powiększenie dochodów było możliwe dzięki temu, że wynik odsetkowy wzrósł o 23,9 proc., do 56,1 mln zł. W komentarzu do wyników bank napisał wczoraj, że stało się tak "na skutek wzrostu średniego stanu kredytów oraz marży odsetkowej".
W porównaniu z końcem ubiegłego roku portfel kredytowy zwiększył się o 1,5 proc., do 6,1 mld zł. Ponieważ przyrost kredytów został skompensowany spadkiem portfela papierów wartościowych, całkowite aktywa banku nie tylko nie wzrosły, ale minimalnie się zmniejszyły. W końcu marca wynosiły 9,1 mld zł.
W niewielkim stopniu zwiększyły się nie tylko kredyty, ale także depozyty. Były o kilkanaście milionów złotych większe niż w końcu grudnia. Wynosiły 7,4 mld złotych.
Pod względem aktywności biznesowej początek roku nie był jednak dla Banku Ochrony Środowiska stracony. Jak wynika z raportu kwartalnego, o 5,7 proc. zwiększyła się np. liczba rachunków bieżących obsługiwanych przez bank. W końcu marca BOŚ miał 129,3 tys. takich klientów.