Introl, działający na rynku automatyki przemysłowej, wypracował w I kwartale tego roku 3,1 mln zł skonsolidowanego zysku netto, przy 37,3 mln zł sprzedaży. Przed rokiem było to odpowiednio 3 mln zł i 27,4 mln zł.

- Początek roku jest tradycyjnie słabszym okresem. Niemniej przedstawione wyniki potwierdzają, że bieżący rok będzie dla nas udany - mówi Wiesław Kapral, przewodniczący rady nadzorczej katowickiej spółki i jeden z dwóch jej głównych akcjonariuszy. Raport kwartalny nie zrobił żadnego wrażenia na inwestorach. Wczoraj walory katowickiej firmy kosztowały 8 zł. Kurs się nie zmienił.

Grupa Introl planuje zarobić na czysto w tym roku 14 mln zł, przy 186 mln zł przychodów. - Nasza prognoza w kontekście opublikowanych wyników kwartalnych jest jak najbardziej aktualna - dodaje Kapral. Nie wykluczył skorygowania w górę planu finansowego. - Prognoza nie uwzględnia wyników przejętych przez spółkę niedawno ZEC Energoservice i PRO-ZAP. Wiele wskazuje, że to nie ostatnie nasze akwizycje w tym roku. O ewentualnych transakcjach Introl poinformuje jednak w kolejnych miesiącach - twierdzi szef rady nadzorczej. W 2007 roku ZEC Energoservice i PRO-ZAP wypracowały odpowiednio 0,5 mln zł zysku netto i około 1 mln zł zysku brutto. Zakupu tych firm dokonano przy wskaźniku cena/zysk poniżej 10.

Katowicka spółka wciąż ma do wydania około 30 mln zł z oferty publicznej. Dodatkowo kolejne kilka milionów złotych może przynieść planowana sprzedaż blisko 680 tys. papierów Mostostalu Zabrze i 39,6 tys. walorów Polnej zaksięgowanych po cenie 8 zł i 23 zł. Wczoraj akcjami pierwszej z nich handlowano po 8,65 zł, a drugiej po 19,75 zł.