Niewiele ponad 6 mld zł wydali Polacy w kwietniu na kupno jednostek funduszy inwestycyjnych - wynika z danych Izby Zarządzających Funduszami i Aktywami. To najniższa wartość zakupów, odkąd zbierane są takie informacje, czyli od listopada 2006 r. Jednocześnie w minionym miesiącu Polacy wycofali z funduszy 7,9 mld zł. To niedużo, bo taki poziom umorzeń jest bliski temu z okresu największej koniunktury na rynku TFI, czyli przełomu wiosny i lata zeszłego roku.
Różnica między kupnem i umorzeniami sięgnęła w kwietniu 1,9 mld zł. Przez ostatnie 12 miesięcy saldo zakupów i umorzeń wyniosło 500 mln zł. Jak podaje firma Analizy Online, jest najmniejsze od końca 2004 r. Taka sytuacja przekłada się na koniunkturę giełdową.
Wczoraj WIG spadł o 1,4 proc., najwięcej od 23 kwietnia. Od końca marca stracił 2 proc.
