Jeszcze w tym roku, a najpóźniej w I kwartale 2009 roku, grudziądzka spółka MSU chce rozpocząć produkcję podeszew w Indiach. Projekt będzie realizowany z lokalnym partnerem, przy czym polska firma będzie podmiotem dominującym. W grę wchodzi budowa zakładu od podstaw lub przejęcie już istniejącego podmiotu. Rozstrzygnie się to w tym miesiącu.

Zdaniem Piotra Szostaka, prezesa MSU, zakład, jeżeli powstanie, będzie wytwarzał około 10 tys. par podeszew na dobę, czyli około 3,5 mln par rocznie. Teraz w skali roku przedsiębiorstwo produkuje 7 mln par podeszew. Odbiorcą będą lokalne firmy obuwnicze pracujące dla europejskich i światowych zleceniodawców. Zdaniem Szostaka, nie powinno być problemów ze sprzedażą wyrobów. - Jako europejski producent mamy na azjatyckim rynku dużą renomę - dodaje.

Budowa zakładu w Indiach to jeden z celów emisyjnych niedoszłej oferty publicznej. Ze względu na sytuację na rynku emisja została zawieszona. Spółka zamierza do niej wrócić, jak poprawi się koniunktura. Inwestycja w Indiach będzie teraz finansowana z kredytów.