Owsiak z RPP: Podwyżka stóp proc. możliwa w czerwcu, w II poł. 2009 r. obniżki

Warszawa, 11.06.2008 (ISB) - Przyjęte we wtorek przez rząd założenia do budżetu są korzystne dla polskiej gospodarki, ale nie wiadomo, czy wystarczy determinacji rządowi i parlamentowi, aby budżet w takim kształcie przyjąć, wynika ze środowej wypowiedzi członka Rady Polityki Pieniężnej (RPP), Stanisława Owsiaka. Członek rady optymistycznie patrzy także na przyszłą inflację, choć nie wyklucza kolejnej podwyżki stóp już w czerwcu.

Aktualizacja: 27.02.2017 12:49 Publikacja: 11.06.2008 16:54

"Zgadzam się, że średnioroczna inflacja będzie oscylować wokół założeń resortu finansów, nie powinny się znacząco odchylać. Uważam także, że weryfikacja tegorocznego wskaźnika do poziomu 4,1% jest słuszna, choć może być nawet nieco niżej" - powiedział agencji ISB Owsiak.

Jego zdaniem, dużo będzie zależało od sytuacji w rolnictwie. Na świecie zapowiada się bowiem dobry urodzaj, u nas również tak raczej będzie. To będzie, według członka RPP, powstrzymywać wzrost inflacji, ale - mimo to - jeszcze jedna podwyżka stóp procentowych jest bardzo prawdopodobna.

"Nie można wykluczyć kolejnego zacieśnienia polityki pieniężnej w czerwcu, ponieważ pokazują się dane o wzroście gospodarczym, które być może oznaczają, że rzeczywisty PKB jest wyższy niż potencjalny. Ważne jednak będą też kolejne wskaźnika za maj - inflacja, płace, sprzedaż detaliczna" - podkreśla Owsiak.

Członek Rady zgadza się z prognozą inflacji za maj na poziomie 4,3%, przedstawioną przez resort finansów, ale zaznacza, iż wzrost cen ropy musiały przełożyć się na wzrost innych cen. Zadowalające jest przynajmniej to, że nie rosną już ceny żywności. Z tego też powodu bardziej optymistycznie niż resort finansów i prezes Narodowego Banku Polskiego (NBP) Sławomir Skrzypek ocenia zbliżający się sierpniowy szczyt wskaźnika CPI.

"Sądzę, że pik inflacji będzie poniżej prognoz mówiących nawet o 5-proc. wzrośnie w sierpniu. Między innymi z tego też powodu nie wykluczam, że w II połowie 2009 roku zaczniemy schodzić ze stopami w dół" - powiedział członek RPP.

Owsiak zaznaczył jednak, że bardzo ważne dla przyszłych decyzji Rady będzie zachowanie się innych banków centralnych, które sygnalizują całkowitą zmianę frontu i zamiast obniżek sugerują podwyżki stóp procentowych w najbliższym czasie.

"Dlatego nie jest chyba tak bardzo istotne, czy przyszły rok zakończymy z optymalną stopą referencyjną na poziomie 6,25% czy 5,75%, nie jesteśmy w stanie do końca wszystkiego przewidzieć. Wiem jedynie, ze nie będzie to ani 10,0% ani 2,0%" - podsumował Owsiak.

RPP podwyższała stopy procentowe o 25 pb w kwietniu, czerwcu, sierpniu i listopadzie 2007 roku oraz w styczniu, lutym i marcu br. Obecnie główna stopa referencyjna wynosi 5,75%. (ISB)

lk/tom

Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego