Jednostkowe przychody ze sprzedaży Gino Rossi w I półroczu 2008 roku wyniosły ponad 61,5 mln zł i były o około 5 proc. wyższe od osiągniętych w analogicznym okresie roku 2007. W pierwszych sześciu miesiącach obuwnicza spółka osiągnęła marżę brutto w wysokości 34 proc. - wyższą o 4,5 pkt proc. od osiągniętej średniorocznie w 2007 roku.

Lepsze marże nie przełożyły się jednak na wzrost rentowności na poziomie netto. Czysty zarobek po dwóch kwartałach wyniósł 1,8 mln zł i był o 0,2 mln zł niższy niż rok wcześniej. Przyczyniła się do tego m.in. większa strata netto w II kwartale, która wyniosła blisko 2 mln zł, wobec 1,4 mln zł rok wcześniej.

Zarząd obuwniczej firmy zaznacza, że wyniki za I półrocze tego i poprzedniego roku nie są porównywalne. Powód? Zmiany księgowe. W I kwartale 2008 roku Gino Rossi przejęło bowiem m.in. działalność od spółki zależnej Garda, a także do bezpośredniego zarządzania dziesięć salonów firmowych od innego podmiotu zależnego: MWM-Gino Rossi.

Przejęcie części działań, prowadzonych do tej pory poza spółką dominującą spowodowało wzrost jednostkowych kosztów sprzedaży (z ponad 4,5 mln zł do ponad 7 mln zł w półroczu). Na razie więc nie zostały spełnione założenia, że zwiększenie kontroli nad prowadzonym biznesem pozwoli na uzyskanie wyższej marży.

Z uwagi na fakt, że wyniki obu spółek zależnych były konsolidowane w 2007 roku, operacja nie wpłynie na zniekształcenie rezultatów grupy.