Zarząd medialno-telekomunikacyjnej grupy MNI podtrzymuje swoją prognozę wyników na 2008 rok. Plan zakładał, że przychody grupy sięgną 225 mln zł, a EBITDA (zysk operacyjny przed amortyzacją) wyniesie 65 mln zł. Po pierwszych dwóch kwartałach roku grupa MNI wykazała przychody w wysokości 85,4 mln zł. EBITDA wyniosła 26,16 mln zł, co oznacza wzrost w porównaniu z analogicznym okresem zeszłego roku o 24,2 proc. Tylko w II kwartale zysk netto grupy wyniósł 6,05 mln zł, wobec 0,9 mln zł zarobku wypracowanego rok wcześniej.
- W II kwartale pokazaliśmy bardzo dobre wyniki, przede wszystkim jeśli chodzi o zysk i rentowność. W zakresie przychodów nie ma dramatycznych wzrostów, ale dlatego, że wypowiedzieliśmy nierentowne kontrakty. Oczekujemy jednak wzrostu obrotów w II półroczu - mówi Piotr Majchrzak, prezes MNI. W kolejnych kwartałach spółka chce utrzymać marżę EBITDA w granicach 30-35 proc. Po dwóch kwartałach było to 31,07 proc. Chce też, aby marża EBIT pozostała na obecnym poziomie, czyli 15 proc.
- Poziom marż jest już docelowy. Nie ma istotnych możliwości dalszej poprawy w tym zakresie. Zamierzamy jednak cały czas kontrolować koszty - zapewnia Majchrzak. Dodaje, że część partnerów, z którymi spółka rozwiązała umowy ze względu na niskie marże, powraca do negocjacji i być może dojdzie do ponownego podpisania umów na korzystniejszych dla MNI warunkach.
Zarząd podtrzymuje także plany związane z przejęciem firmy turystycznej. Może do niego dojść w niedalekiej przyszłości. Jedna ze spółek zależnych MNI, Telestar, posiada już biuro turystyczne Starway Travel. Wcześniej spółka informowała, że na akwizycję może przeznaczyć około 40 mln zł.
PAP
