Około 18,45 mln biletów sprzedały polskie kina w I półroczu tego roku - oszacowaliśmy na podstawie danych Cinema City International, operatora kin w Polsce, Rumunii, Bułgarii, Izraelu oraz na Węgrzech. Daje to szansę na pobicie wyniku 2007 r., gdy sprzedało się 32,6 mln biletów.
Cinema City w naszym kraju sprzedało przez 6 miesięcy 6,2 mln biletów (10,1 mln we wszystkich krajach). Z kolei firma monitorująca branżę - Boxoffice.pl - oceniła udział Cinema w rynku biletów na 33,6 proc. Drugą pozycję zajęło Multikino (21,2 proc., a z Silver Screen 28,9), a trzecią Helios z Kinopleksem (17,6 proc.).
Krajowy rynek urósł więc w porównaniu z półroczem 2007 roku o 12,6 proc. Trzeba jednak pamiętać, że był to okres dużo słabszy niż pierwsza połowa 2006 r., gdy kina sprzedały 17,97 mln miejscówek. W zestawieniu z tym wynikiem, minione półrocze przyniosło wzrost tylko o 2,67 proc. To, że rynek nie należy do łatwych, widać po wynikach Cinema City. Po dwóch kwartałach przychody spółki wyniosły 92 mln euro (321 mln zł). W euro oznaczało to wzrost o 14,6 proc. wobec półrocza 2007 r., jednak w złotych wzrost ten to już tylko 3,8 proc. (siła waluty pozwala zagranicznym firmom prowadzącym biznes w Polsce wykazywać w tym roku znaczące przyrosty). Działalność kinowa (obejmuje sprzedaż napojów i przekąsek, reklamę i sponsoring) przyniosła 70,6 mln euro przychodów.
Wynik operacyjny Cinema w euro powiększył się w półroczu o około 14 proc., a liczony w złotych - o 3,5 proc. (do 43,5 mln zł). Wynik netto przypadający akcjonariuszom spółki to po 6 miesiącach 10,6 mln euro i 37,2 mln zł (wzrost o 2 proc.).
Przychody, wynik operacyjny i netto w drugim kwartale podwyższyło przeszacowanie inwestycji w bułgarski kompleks Mall of Russe. Dało 6,8 mln euro przychodów, podczas gdy łączna sprzedaż Cinema w II kw. to 47,1 mln euro (42,08 mln euro rok temu). Z tego powodu Espirito Santo utrzymało zalecenie dla firmy i jej wycenę ("trzymaj", 23 zł).