Budowlana zapaść trwa

Aktualizacja: 26.02.2017 15:26 Publikacja: 20.08.2008 06:58

Amerykańscy budowlańcy w lipcu rozpoczęli prace przy najmniejszej od 17 lat liczbie domów. Oznacza to, że zapaść w budownictwie mieszkaniowym nadal będzie hamowała rozwój gospodarki USA.

Roczna stopa rozpoczętych budów spadła w lipcu o 11 proc. do 965 tys. Spadła też o 18 proc. liczba pozwoleń na budowę, co zapowiada utrzymywanie się marnej koniunktury w tej branży jeszcze przez co najmniej kilka miesięcy.

Opublikowany wczoraj raport Departamentu Handlu zwiększa obawy, że zaostrzone kryteria kredytowe i spowodowany tym wzrost ich kosztów, spadająca wartość nieruchomości i rekordowa liczba bankowych procedur zmierzających do odbierania domów dłużnikom nadal będą powodowały spadek sprzedaży domów i ograniczenie aktywności firm budowlanych. W połączeniu z pogarszającą się sytuacją na rynku pracy i kryzysem kredytowym będzie to osłabiało amerykańską gospodarkę do końca tego roku i przez następny.

Największa od lat 30. ubiegłego wieku zapaść w budownictwie mieszkaniowym powoduje spadek wydatków konsumpcyjnych, co szczególnie widoczne jest w wynikach firmy Home Depot, największej sieci z artykułami wykończeniowymi, dekoracyjnymi oraz meblami itp.

Jej zysk spada nieprzerwanie od ośmiu kwartałów. W II kwartale zniżkował do 1,2 mld USD z 1,59 mld USD przed rokiem. Przychody ze sprzedaży obniżyły się do 21 mld USD z 22,2 mld USD. Wyniki te były i tak lepsze od prognozowanych przez analityków. Spółka ostrzegła, że jej całoroczny zysk netto będzie o 24 proc. mniejszy niż przed rokiem.

Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego