Wasilewska-Trenkner z RPP: Dane o PKB to amunicja dla podwyżek stóp procentowych

Warszawa, 29.08.2008 (ISB) - Wyższe od oczekiwanych dane o wzroście PKB za II kw. Br. (5,8% wobec 5,5%) stanowią amunicję dla dalszych podwyżek stóp procentowych, uważa członek Rady Polityki Pieniężnej (RPP) Halina Wasilewska-Trenkner, uważana za zwolennika restrykcyjnej polityki monetarnej. Choć członek rady nie wykluczyła podwyżki nawet o 50 pb, to powiedziała, że jej termin zależy od danych makro z Polski i Europy, a także od kształtowania się kursów walutowych.

Aktualizacja: 26.02.2017 14:09 Publikacja: 29.08.2008 12:27

"To faktycznie jest amunicja na temat dalszych podwyżek stóp procentowych, zważywszy na to, że choć mamy dynamikę wzrostu PKB niższą niż w I kwartale, natomiast tempo wzrostu spożycia indywidualnego - takie samo" - powiedziała Wasilewska-Trenkner w piątkowym wywiadzie dla TVN CNBC Biznes.

Produkt Krajowy Brutto (PKB, niewyrównany sezonowo; ceny stałe średnioroczne roku poprzedniego) wzrósł w II kw. 2008 roku o 5,8% r/r wobec 6,1% w poprzednim kwartale, przy czym spożycie indywidualne wzrosło o 5,6% r/r - tak samo, jak w poprzednim kwartale.

"Jeśli nie będzie uspokojenia w tempie wzrostu płac w naszej gospodarce i nadal wydajność będzie rosła coraz powolniej - bo tak obserwujemy to obecnie - to pewnie trzeba będzie stopy podwyższyć" - stwierdziła członek Rady.

Dodała, że trudno zrozumieć obecny dynamiczny wzrost presji inflacyjnej, "bo przecież dokonane były w tym roku i zakładane są na rok przyszły podwyżki dla wielu grup zawodowych"

"PKB mamy ciągle jeszcze dużo niższe na głowę pracującego, czy na głowę mieszkańca, niż w Unii Europejskiej, więc nie możemy mieć jeszcze takich samych poziomów wynagrodzeń" - podkreśliła była minister finansów.

Na pytanie, czy możliwa jest podwyżka jednorazowo o 50 pb, odpowiedziała: "Nie mogę tego wykluczyć, ale to będzie zależało od tego, jaki będzie układ danych".

Wasilewska-Trenkner powiedziała, że termin podwyżki jest uzależniony od wielu czynników, wewnętrznych i zewnętrznych. "To zależy od tego, co przyniosą informacje w najbliższym czasie i to nie tylko informacje dotyczące naszej gospodarki, ale również tego zewnętrznego otoczenia, w którym działa nasza gospodarka. To także zależy od tego, jakie będą ruchy wzajemne dolara-złotego, złotego-euro i dolara-euro" - uważa członek RPP.

W cyklu rozpoczętym w kwietniu ub.r. Rada ośmiokrotnie podnosiła stopy procentowe. Po ostatniej, czerwcowej podwyżce główna stopa referencyjna wynosi 6,0%. Analitycy spodziewają się kolejnej podwyżki jesienią, najprawdopodobniej w październiku, choć przed publikacją danych o PKB za II kw. zaczęły pojawiać się głosy o możliwości zakończeniu cyklu. (ISB)

tom

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy