Produkcja węgla i koksu w przedsiębiorstwach należących do New World Resources powinna być w II półroczu podobna do osiągniętej w I połowie roku. W okresie od stycznia do czerwca wydobyto około 6,7 mln ton surowca, czyli o 0,2 mln ton więcej niż rok wcześniej. Prezes Mike Salamon nie chciał zdradzić, jak planowany wolumen produkcji może się przełożyć na wyniki finansowe NWR w okresie lipiec-grudzień.
Opublikowane przed tygodniem półroczne rezultaty firmy były sporo niższe od oczekiwań rynku. Zdaniem Salamona, część analityków nie uwzględniła w szacunkach umocnienia się korony i stąd rozczarowanie.
Kurs NWR systematycznie jednak spada. Wczoraj na GPW o ponad 4 proc., do 57,95 zł. Był zatem niższy od ceny odniesienia przed debiutem (58,05 zł).
Salamon potwierdził, że jego firma zastanawia się nad przejęciami w Polsce i na Ukrainie, nie zdradził jednak żadnych szczegółów. Zapytany wprost o to, czy NWR weźmie udział w ofercie publicznej kopalni Bogdanka, uchylił się od odpowiedzi.
