Metalurgiczny koncern Siewierstal, największy rosyjski producent stali, zwiększył w pierwszym półroczu zyski o 69 proc. w porównaniu z analogicznym okresem 2007 roku. Zysk netto kontrolowanej przez miliardera Aleksieja Mordaszowa spółki wyniósł 1,94 mld USD, przekraczając oczekiwania analityków o 0,5 mld USD. Obroty skoczyły w tym okresie o 38 proc., do 10,1 mld USD. Koszty zwiększyły się o 43 proc., do 7,4 mld USD. Mimo to koncern z Czerepowca przedstawił bardzo optymistyczne prognozy na 2008 rok. Tegoroczny zysk brutto przed amortyzacją i odsetkami (EBITDA) ma sięgnąć 6 mld USD, w porównaniu z 3,68 mld USD w 2007 roku.

Znakomite wyniki Siewierstalu częściowo odzwierciedlają 54-proc. wzrost cen stali. Jednak rosyjski koncern odnosi również korzyści z ekspansji w Ameryce Północnej. Tylko w tym roku Siewierstal przejął w USA trzy zakłady metalurgiczne oraz spółkę PBS Coals, zajmującą się produkcją węgla koksującego. W poprzednich latach kupił huty w stanach Michigan i Missisipi. Tymczasem tani dolar sprawił, że eksport ze Stanów Zjednoczonych stał się bardziej opłacalny.

Sprzyjającą sytuację w Ameryce próbuje wykorzystać także Nowolipieck Steel, czwarty rosyjski producent stali. Koncern magnata Władimira Lisina w sierpniu kupił za 3,5 mld USD walcownie rur John Maneely Co., a we wtorek ogłosił kolejne przejęcie - Beta Steel za 400 mln USD. W pierwszym półroczu 2008 roku spółka zarobiła na czysto 1,53 mld USD, o 43 proc. więcej niż rok wcześniej.

REUTERS, BLOOMBERG