Portugalskiej firmie Jeronimo Martins Dystrybucja grozi kara w wysokości 50 mln euro (około 167,5 mln zł). W ten sposób Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów może ukarać właściciela sklepów Biedronka za to, że we wniosku dotyczącym zamiaru koncentracji (chodzi o przejęcie sieci Plus Discount) podał nieprawdziwe informacje. UOKiK wszczął postępowanie w sprawie nałożenia kary 3 września.

Jak podkreśla urząd, sankcje pieniężne mogą również zostać nałożone na osoby pełniące funkcje kierownicze w przedsiębiorstwie, które na żądanie prezesa przekazały nieprawdziwe informacje. Kary mogą wówczas sięgać do pięćdziesięciokrotności przeciętnego wynagrodzenia.

- Potwierdzamy, że postępowanie jest w toku. Nie chcielibyśmy tego faktu komentować. Mogę jednak zapewnić, że nie doszło do wprowadzenia w błąd UOKiK - mówi Paweł Tymiński, rzecznik prasowy Jeronimo Martins Dystrybucja.

Umowa dotycząca zakupu sieci dyskontów Plus w Polsce i Portugalii została podpisana pod koniec zeszłego roku. Wartość transakcji wynosi 320 mln euro (około 1,1 mld zł.)