Analitycy Domu Maklerskiego PKO BP przewidują, że widoczne pogorszenie koniunktury w Polsce i Europie może wpłynąć na wyniki Kęt w najbliższej przyszłości, zwłaszcza, że duża część odbiorców produktów i usług spółki pochodzi ze szczególnie wrażliwego na kondycję gospodarki sektora budowlanego.
"Podobnie wygląda sprzedaż eksportowa i działalność zakładu na Ukrainie. Ponieważ czynniki decydujące o pogorszeniu perspektyw mają charakter koniunkturalny, to oznacza że mogą one mieć charakter średniookresowy. Dlatego też uważamy, że w2009 roku trudno będzie liczyć na radykalną poprawę wyników. Oczekujemy, iż poziom 1,5 mld zł przychodów należy oczekiwać dopiero w 2011 roku." - napisali w raporcie.
W dniu sporządzenia rekomendacji kurs Kęty wynosił 63,50 zł. We wtorek na zamknięciu sesji za jedną akcję spółki płacono 50,10 zł.