Nastroje uległy w czwartek poprawie po tym jak okazało się, że w trzecim kwartale tego roku amerykańska gospodarka wyhamowała mniej niż oczekiwano.
"Cały rynek odwrócił trend w poniedziałek, ale raczej szybkie uderzenie popytu nie jest końcem bessy. Do końca tygodnia możemy jeszcze zyskać 20-30 punktów na WIG20. Jednak w przyszłym tygodniu można spodziewać się, że rynek się cofnie, choć to zależy od Wall Street" - powiedział makler CDM Pekao SA Tomasz Czarnecki.
Zdaniem maklera, zwyżka akcji Telekomunikacji Polskiej SA (TPSA) o 4,5 procent wynika z przebicia ważnej linii trendu, co dało sygnał do kupna przecionych silnie papierów operatora kontrolowanego przez France Telecom.
Według wstępnych danych amerykański Produkt Krajowy Brutto (PKB) w trzecim kwartale zmniejszył się o 0,3 procent, podczas gdy prognozowano spadek o 0,5 procent. Ponadto, późno wieczorem w środę Rezerwa Federalna obcięła stopy procentowe w USA o 50 punktów bazowych, a jego śladem poszły banki centralne Tajwanu i Hongkongu.
Inwestorzy na warszawskiej giełdzie optymistycznie przyjęli kwartalne wyniki BRE Banku SA, które okazały się znacznie lepsze od oczekiwań rynku. Tuż po rozpoczęciu sesji papiery banku drożały nawet o 7,8 procent by po południu zyskiwać 4 procent wobec wzrostu WIG20 o 2,5 procent.