No­wy in­deks wska­że spół­ki dzie­lą­ce się zy­skiem

Sys­te­ma­tycz­nie wy­pła­ca­na dy­wi­den­da mo­że być źró­dłem spo­rych zy­sków. Dla­te­go GPW li­czy na to, że no­wy in­deks spół­ek dy­wi­den­do­wych WIGdiv bę­dzie przy­dat­nym na­rzę­dziem dla in­we­sto­rów. Mo­że tak­że stać się ba­zą dla no­wych fun­du­szy

Aktualizacja: 27.02.2017 05:24 Publikacja: 03.01.2011 03:45

No­wy in­deks wska­że spół­ki dzie­lą­ce się zy­skiem

Foto: GG Parkiet

Od dzi­siaj war­szaw­ska gieł­da za­czy­na pu­bli­ko­wać in­deks spół­ek dy­wi­den­do­wych. Zgru­po­wa­no w nim 30 spół­ek z WIG20, mWIG40 i sWIG80, któ­re na prze­strze­ni ostat­nich pię­ciu lat co naj­mniej trzy ra­zy po­dzie­li­ły się zy­skiem z ak­cjo­na­riu­sza­mi, a na ko­niec sierp­nia (to bę­dzie co ro­ku mo­ment we­ry­fi­ka­cji skła­du in­dek­su) cha­rak­te­ry­zo­wa­ły się naj­wyż­szy­mi sto­pa­mi dy­wi­den­dy (czy­li war­to­ścią dy­wi­den­dy w sto­sun­ku do ce­ny ak­cji). Obec­nie wskaź­nik ten dla człon­ków in­dek­su się­ga nie­mal 4 proc., pod­czas gdy dla ca­łe­go ryn­ku 2,4 proc.

[b]Sprawdź [link=http://www.parkiet.com/temat/1002814.html]notowania indeksu WIGdiv[/link][/b]

– Utwo­rze­nie ta­kie­go in­dek­su to do­bry po­mysł. Spół­ek dy­wi­den­do­wych jest co­raz wię­cej i jest to cie­ka­wa gru­pa. Moż­na więc po­wie­dzieć, że ta de­cy­zja GPW od­zwier­cie­dla ocze­ki­wa­nia in­we­sto­rów – oce­nia Ja­ro­sław Lis, za­rzą­dza­ją­cy fun­du­sza­mi Union In­ve­st­ment TFI. Licz­ba spół­ek dzie­lą­cych się zy­skiem z udzia­łow­ca­mi fak­tycz­nie wy­ka­zu­je trend wzro­sto­wy. W 2010 r. by­ło ich 96, pod­czas gdy w 2005 r. by­ło to 77. Łącz­nie wy­pła­ci­ły re­kor­do­we 18,9 mld zł. W tym cza­sie ro­sła jed­nak tak­że licz­ba no­to­wa­nych w War­sza­wie spół­ek. W efek­cie od­se­tek firm dy­wi­den­do­wych w 2010 r. wy­niósł nie­speł­na 25?proc., pod­czas gdy pięć lat wcze­śniej by­ło to 35 proc.

Dla po­rów­na­nia, dy­wi­den­dę wy­pła­ci­ło po­nad 75 proc. spół­ek z ame­ry­kań­skie­go in­dek­su S&P500. W USA wy­pła­ce­nie dy­wi­den­dy jest jed­nak dla spół­ek kwe­stią pre­sti­żu. Od­zwier­cie­dla to tak­że doj­rza­łość tam­te­go ryn­ku. Wy­pła­ta dy­wi­den­dy jest bo­wiem waż­na głów­nie w przy­pad­ku roz­wi­nię­tych spół­ek, któ­re nie ma­ją już du­że­go po­la do eks­pan­sji i cha­rak­te­ry­zu­ją się ni­skim tem­pem wzro­stu zy­sków.

– Przy­rost zy­sków po­wi­nien być teo­re­tycz­nie od­zwier­cie­dla­ny w ce­nach ak­cji. Je­śli jest du­ży, ak­cjo­na­riu­szom dy­wi­den­da nie jest po­trzeb­na, bo za­ra­bia­ją na zwyż­kach kur­su. Ale gdy przy­rost zy­sków się­ga kil­ku pro­cent, fir­mie bar­dziej opła­ca się od­dać te pie­nią­dze ak­cjo­na­riu­szom, aby sa­mi je spo­żyt­ko­wa­li. Tyl­ko że­by dojść do punk­tu, w któ­rym zy­ski ro­sną wol­no, trze­ba naj­pierw stać się z ma­łej spół­ki wiel­ką, a to jest moż­li­we tyl­ko dzię­ki re­in­we­sto­wa­niu zy­sków – tłu­ma­czy Ja­ro­sław Nie­dzie­lew­ski, za­rzą­dza­ją­cy fun­du­sza­mi DWS TFI.

[srodtytul]Po­dzie­lo­ne opi­nie[/srodtytul]

Na razie in­deks WIGdiv bę­dzie miał cha­rak­ter czy­sto in­for­ma­cyj­ny. In­we­sto­rzy i fun­du­sze do­sta­ną li­stę spół­ek dy­wi­den­do­wych, co uła­twi im do­bór ta­kich firm do port­fe­la. Nie wszy­scy są jed­nak prze­ko­na­ni, czy ta­kie na­rzę­dzie jest po­trzeb­ne. – Ge­ne­ral­nie za­in­te­re­so­wa­ni wie­dzą, któ­re spół­ki wy­pła­ca­ją więk­sze dy­wi­den­dy, tak­że za­gra­nicz­ni gra­cze, dla któ­rych jest to waż­ne – tłu­ma­czy Nie­dzie­lew­ski. – W Pol­sce to, czy spół­ka wy­pła­ca dy­wi­den­dę, nie jest klu­czo­wym kry­te­rium do­bo­ru ak­cji do port­fe­la. Mniej­sze spół­ki, któ­re roz­wi­ja­ją się dość szyb­ko, nie­spe­cjal­nie chcą się dzie­lić zy­ska­mi, co jest ak­cep­to­wa­ne przez in­we­sto­rów. Dla nich liczy się to, czy spół­ka ma ja­kiś cie­ka­wy po­mysł na za­go­spo­da­ro­wa­nie zy­sków – do­da­je. – Spół­ki dy­wi­den­do­we są spe­cy­ficz­ną gru­pą, ich no­to­wa­nia za­cho­wu­ją się tro­chę ina­czej niż in­nych firm. Są np. sta­bil­niej­sze. Wy­od­ręb­nie­nie ich ma więc sens – ar­gu­men­tu­je jed­nak Jarosław Lis.GPW li­czy na to, że z cza­sem ro­la in­dek­su bę­dzie ro­sła. Na je­go ba­zie mo­że np. zo­stać stwo­rzo­ny in­stru­ment fi­nan­so­wy w po­sta­ci fun­du­szu port­fe­lo­we­go z jed­nost­kami uczest­nic­twa no­to­wa­nymi na gieł­dzie (tzw. ETF). W ten spo­sób inwestorzy mie­liby moż­li­wość za­ku­pu jed­ne­go pro­duk­tu po­zwa­la­ją­ce­go na uczest­nic­two w wy­pła­ca­nych zy­skach wie­lu spół­ek.In­deks WIGdiv mo­że stać się też no­wym bench­mar­kiem dla TFI. – Fun­du­sze spół­ek dy­wi­den­do­wych na pew­no w przy­szło­ści się po­ja­wią i bę­dą cie­ka­wą al­ter­na­ty­wą dla zwy­kłych fun­du­szy – uwa­ża Ja­ro­sław Lis.

[srodtytul]KGHM li­de­rem in­dek­su?[/srodtytul]

Jak hi­sto­rycz­nie za­cho­wy­wa­ły się kur­sy ak­cji spół­ek za­kwa­li­fi­ko­wa­nych przez gieł­dę do in­dek­su WIGdiv? W mi­nio­nych sze­ściu la­tach ak­cje tych 30 spół­ek po­dro­ża­ły (uwzględ­nia­jąc od­cię­cie praw do dy­wi­den­dy) śred­nio o 96 proc. (dla firm, któ­re ma­ją krótszą hi­sto­rię gieł­do­wą, za punkt od­nie­sie­nia przy­ję­li­śmy pierw­szy dzień no­to­wań). Cał­ko­wi­ta sto­pa zwro­tu, czy­li uwzględ­nia­ją­ca wy­pła­co­ne przez nie dy­wi­den­dy, wy­nio­sła jed­nak po­nad 124 proc.

Wy­róż­niał się w szcze­gól­no­ści KGHM, któ­ry od 2005 r. wy­pła­cił pra­wie 53 zł dywidendy na jedną akcję. Śred­nia sto­pa dy­wi­den­dy w tym cza­sie wy­nio­sła po­nad 10 proc. rocz­nie. Dzię­ki te­mu cał­ko­wi­ta sto­pa zwro­tu z ak­cji lu­biń­skiej spół­ki by­ła o 167 pkt proc. wyż­sza niż czy­sta zwyż­ka kur­su.

Sys­te­ma­tycz­ną i wy­so­ką dy­wi­den­dę (śred­nio 5,9 proc.) pła­ci też Telekomunikacja Polska. Tyl­ko dzię­ki te­mu dłu­go­ter­mi­no­wi ak­cjo­na­riu­sze spół­ki uchro­ni­li swo­je pie­nią­dze przed stra­ta­mi. Od po­cząt­ku 2005 r. kurs ak­cji ope­ra­to­ra spadł o pra­wie 17 proc., ale cał­ko­wi­ta sto­pa zwro­tu sięgnęła 20?proc.

Co ro­ku bez wzglę­du na ko­niunk­tu­rę zy­skiem dzie­liły się też Stal­pro­dukt i Elek­tro­bu­do­wa. Dla tych firm dy­wi­den­da pod­nio­sła efek­tyw­ność in­we­sty­cji od­po­wied­nio o 61 i 51 pkt proc. Wśród ban­ków naj­wyż­szą sto­pą dy­wi­den­dy – śred­nio 7,6 proc. – cha­rak­te­ry­zu­je się Bank Han­dlo­wy. Dla BZ WBK i PKO BP wskaź­nik ten wy­niósł od­po­wied­nio 2,5 i 2,9 proc.

[ramka][srodtytul]Dywidenda to nie wszystko[/srodtytul]

Prze­ana­li­zo­wa­li­śmy, jak w 2010 r. za­cho­wy­wał­by się teo­re­tycz­ny in­deks przy­po­mi­na­ją­cy WIGdiv. Każ­da z 30 spół­ek wy­ty­po­wa­nych do in­dek­su dy­wi­den­do­we­go ma w na­szym wskaź­ni­ku wa­gę pro­por­cjo­nal­ną do jej ka­pi­ta­li­za­cji na ko­niec ro­ku (fak­tycz­ne wa­gi mo­gą być in­ne). Je­go no­to­wa­nia nie uwzględ­nia­ją jed­nak wy­pła­co­nych dy­wi­dend, czym róż­ni się od WIGdiv. Oka­zu­je się, że w ciągu roku nasz hi­po­te­tycz­ny in­deks zy­skał 8,8 proc., pod­czas gdy WIG20, który też nie uwzględnia dywidend, umoc­nił się o 14,9 proc. Śred­nia sto­pa dy­wi­den­dy spół­ek z WIGdiv na po­zio­mie 4 proc. nie po­zwa­la więc zre­kompen­so­wać tej róż­ni­cy.

[srodtytul]Zobacz [link=http://grafika.parkiet.com/gparkiet/223802]Spółki wytypowane do indeksu WIGdiv[/link][/srodtytul]

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy