Zwłaszcza jeżeli weźmiemy pod uwagę, co się ostatnio działo z rentownością polskich obligacji skarbowych – oprocentowanie dziesięciolatek wzrosło w ciągu dwóch miesięcy z 2,2 do 2,9 proc. Taki spadek cen już widać w wynikach funduszy dłużnych. Stopa zwrotu niektórych portfeli za marzec i kwiecień jest ponad 2 proc. pod kreską.
Konwersje ruszyły...
Postanowiliśmy sprawdzić, czy w marcu i kwietniu, kiedy roczne stopy zwrotu funduszy akcji, szczególnie małych i średnich spółek, sięgnęły nawet 10–15 proc., a strategie obligacji zaczęły przynosić straty, klienci TFI przerzucali swoje oszczędności z portfeli dłużnych do bardziej ryzykownych. W naszej sondzie wzięło udział 14 TFI, w tym również największe instytucje wyspecjalizowane w funduszach dla inwestorów detalicznych – Pioneer, ING TFI czy Union Investment.
Wnioski? Konwersje jednostek się rozpoczęły, w niektórych TFI są nawet spore. W AXA TFI w marcu i kwietniu około 120 mln zł zostało przeniesionych z funduszy dłużnych oraz gotówkowych i pieniężnych. Około 65 proc. tej kwoty trafiło do polskich funduszy akcji uniwersalnych oraz akcji małych i średnich spółek, a około 35 proc. aktywów zasiliło fundusze zagraniczne oraz fundusze rynków międzynarodowych. W Quercusie analogiczny przepływ pieniędzy osiągnął wartość blisko 100 mln zł. W Skarbcu prawie 70 mln zł, w Union Investment 66 mln zł, w Pioneerze 55 mln zł (głównie do funduszy akcji zagranicznych), w ING TFI niecałe 40 mln zł, w Noble Funds TFI około 15 mln zł, w TFI Allianz 11 mln zł, a w KBC TFI 6,5 mln zł.
...ale kasa na hossę jest gdzie indziej
Około 500 mln zł to wartość konwersji w tych TFI, które udostępniły nam dane, na całym rynku mogło to być dwa razy więcej. Z grubsza szacując, otrzymujemy około 1 mld zł brutto (czyli bez uwzględniania wypłat z funduszy akcji) pieniędzy przeniesionych do strategii akcji polskich i zagranicznych – czyli 2 proc. wartości funduszy obligacji – w dwa miesiące.
Zarządzający przestrzegają jednak przed wyciąganiem pochopnych wniosków, podkreślając, że istotniejszym źródłem napływów do funduszy inwestujących w akcje są nowe pieniądze, a nie oszczędności przerzucane z bezpiecznych do bardziej ryzykownych funduszy. – W przypadku Union Investment TFI w marcu i kwietniu zdecydowana większość napływów do funduszy akcji polskich i zagranicznych to nowe nabycia – ok. 70 proc. Konwersje, przede wszystkim z funduszy obligacji, zarówno w marcu, jak i kwietniu stanowiły około 30 proc. ogółu napływów – mówi Krzysztof Orlik, zastępca dyrektora sprzedaży Union Investment TFI. W podobnym tonie wypowiada się większość przedstawicieli TFI, które w ogóle odnotowały konwersje.