IPO: Łatwiej kupić samochód niż akcje Ferrari w ofercie publicznej

Chociaż nasze domy maklerskie mogą się pochwalić coraz bogatszą ofertą na rynki zagraniczne, to wciąż nierozwiązany jest problem udziału krajowych inwestorów w ofertach publicznych przeprowadzanych na innych giełdach.

Aktualizacja: 06.02.2017 17:14 Publikacja: 16.10.2015 06:00

IPO: Łatwiej kupić samochód niż akcje Ferrari w ofercie publicznej

Foto: GG Parkiet

Temat ten przerabiany był już kilkakrotnie. Głośno było o tym w 2012 r., kiedy to klienci dopytywali się brokerów, jak mogą wziąć udział w IPO Facebooka. Teraz historia się powtarza przy okazji oferty akcji Ferrari.

Producent kultowych superaut planuje pozyskać ze sprzedaży akcji na giełdzie w Nowym Jorku 893 mln dol. Widełki cenowe dla jednej akcji wynoszą 48–52 dol. Firma chce zadebiutować na rynku już najbliższą środę. Oferta, za którą odpowiadają UBS, Bank of America Merrill Lynch oraz Santander Investment Securities, przykuła uwagę również polskich inwestorów.

Pozostało 83% artykułu

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów parkiet.com

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji Parkiet.com

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy
Gospodarka
„W 2024 r. surowce podrożeją. Zwyżki napędzi ropa”
Gospodarka
Szef Fitch Ratings: zmiana rządu nie pociągnie w górę ratingu Polski
Gospodarka
Czy i kiedy RPP wróci do obniżek stóp?
Gospodarka
Złe i dobre wieści przed COP 28