Ile są warte Santander i UniCredit

Akcje dwóch dużych europejskich banków, notowanych także na GPW, w ostatnich miesiącach mocno potaniały. Z rekomendacji analityków wynika, że złe informacje mogą być już w cenie i kursy mają potencjał do wzrostu.

Aktualizacja: 08.04.2016 06:10 Publikacja: 08.04.2016 06:00

Ile są warte Santander i UniCredit

Foto: Archiwum

Inwestorzy zainteresowani sektorem bankowym na GPW nie muszą się ograniczać do jego przedstawicieli działających w Polsce, będących w ostatnich miesiącach pod presją nowego podatku i rosnących wymogów kapitałowych. Na GPW notowani są też dwaj europejscy giganci bankowi – UniCredit i Santander, choć warunki na ich rynkach również nie są wyjątkowo korzystne.

Trend wyraźnie spadkowy

Akcje hiszpańskiego Banco Santander (właściciel BZ WBK) notowane są na GPW w dual listingu od grudnia 2014 r. i od tego czasu potaniały o połowę (europejski indeks branżowy Eurostoxx Banks stracił w tym czasie jedną trzecią, dokładnie tyle samo co warszawski WIG-Banki).

W tym roku notowania Santandera na GPW, ósmego co do wielkości sumy bilansowej banku w Europie, cechują się dużą zmiennością i w ciągu zaledwie paru tygodni kurs dwukrotnie spadał z okolic 20 zł do 15 zł. Ten rok nie zapowiada się dla Santandera na łatwy. Średnia prognoz Bloomberga zakłada, że przychody netto i skorygowany zysk netto banku spadną po 13 proc., odpowiednio do 44,5 mld euro i 6,34 mld euro. W 2017 r. przychody mają wzrosnąć do 46,3 mld euro, a zysk netto do 7,16 mld euro.

Przy tych prognozach i obecnym kursie wskaźnik C/Z na lata 2016 i 2017 wynosi odpowiednio 8,3 i 7,2, czyli jest znacznie niższy niż średnia z ostatnich siedmiu lat na poziomie 13,7. Prognozowany na wskaźnik C/WK wynosi odpowiednio 0,56 i 0,54, również poniżej średniej (0,94). Trzeba jednak wziąć pod uwagę, że jednocześnie spada rentowność banku, więc mnożniki z poprzednich lat mogą się okazać nieuzasadnione.

Wśród licznych rekomendacji dla Santandera, wydanych przez europejskich analityków, 35 proc. zaleca kupno akcji, połowa trzymanie, zaś 15 proc. sprzedaż. Średnia cena docelowa dla jednego waloru to 20,9 zł, co oznacza 36-proc. potencjał do wzrostu. Warto jednak pamiętać, że kurs Santandera tkwi w trendzie spadkowym (-46 proc. w ciągu 12 miesięcy).

UniCredit (właściciel Pekao), do niedawna największa grupa bankowa we Włoszech i obecnie 12. największa w Europie, zadebiutował na GPW w grudniu 2007 r. W tym czasie kurs spadł aż o 85 proc., czyli o 10 pkt mocniej niż Eurostoxx Banks (WIG-Banki w tym czasie spadł o jedną czwartą).

Według prognoz Bloomberga włoska grupa w tym roku zanotuje spadek przychodów netto o 6,4 proc., do 22,5 mld euro, zaś zysku netto o 1,5 proc., do 2,44 mld euro. W 2017 r. ma nastąpić lekki wzrost przychodów do 23,1 mld euro i znaczna poprawa zysku netto do 3,36 mld euro.

Przy tych prognozach i obecnym kursie wskaźnik C/Z na lata 2016 i 2017 dla akcji UniCreditu wynosi odpowiednio 7,1 i 5,4, czyli wyraźnie poniżej średniej z ostatnich siedmiu lat zakończonych zyskiem (16,3). Wskaźnik C/WK na lata 2016 i 2017 sięga po około 0,35, również mniej niż średnio wynosił w ostatnich latach (0,5).

Ale podobnie jak w Santanderze, także rentowność UniCreditu maleje. Powodem są ujemne stopy procentowe w strefie euro, spory udział kredytów nieregularnych w portfelach kredytowych banków oraz rosnąca konkurencja ze strony firm z szybko rozwijającego się sektora fin-tech. W przypadku UniCredtiu analitycy są również dość optymistyczni – 38 proc. rekomendacji zaleca kupno akcji, prawie połowa trzymanie, a 14 proc. – sprzedaż. Średnia cena docelowa to 20,7 zł, co z obecnego kursu 12,5 zł daje 66-proc. potencjał wzrostu. Ale także w tym przypadku trend jest negatywny (-52 proc. przez 12 miesięcy).

Płynność nie taka zła

W przeciwieństwie do innych spółek notowanych w dual listingu obroty akcjami Santandera i UniCreditu nie są tak niskie. Średnia sesyjna wartość obrotów dla Santandera z ostatniego roku to 59 tys. zł, zaś dla UniCredit to 44 tys. zł.

[email protected]

Gospodarka
Estonia i Polska technologicznymi liderami naszego regionu
Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku