Bank Pocztowy wciąż nie wyklucza debiutu na GPW

Do szybszego rozwoju akcji kredytowej bank nadal potrzebuje dodatkowego kapitału. Plany giełdowe jeszcze nie zostały odłożone do lamusa.

Publikacja: 09.09.2016 08:33

Bank Pocztowy wciąż nie wyklucza debiutu na GPW

Foto: Archiwum

– Dla banku najważniejsze jest to, żeby miał kapitał na rozwój, żeby odgrywał taką rolę, jaką banki pocztowe odgrywają w innych krajach. Jeśli akcjonariusze zdecydowaliby się na dokapitalizowanie banku, to mógłby on rosnąć szybciej – mówi Sławomir Zawadzki, p.o. prezesa Banku Pocztowego.

Kapitał wciąż potrzebny

Bank uczestniczy w pracach nad strategią Poczty Polskiej, swojego głównego akcjonariusza, która zostanie zaprezentowana w listopadzie. Z kolei prace nad strategią dla samego Banku Pocztowego rozpoczną się na początku 2017 r. – zostanie ona zaprezentowana w połowie roku. Do tego czasu powinno się rozstrzygnąć, w jaki sposób bank pozyska kapitał na rozwój.

Czy debiut na GPW wciąż jest realny? – Wszystkie kierunki są możliwe. Sposób podwyższenia kapitału zależy od naszych akcjonariuszy. Jako zarząd jesteśmy w banku od dwóch miesięcy, potrzebujemy jeszcze trochę czasu na zapoznanie się z sytuacją – mówi Zawadzki, który w latach 1998–2001 był wiceprezesem ds. finansowych Banku Pocztowego.

Pocztowy był bardzo bliski debiutu na GPW rok temu, kiedy pod koniec września, tuż przed zatwierdzeniem prospektu emisyjnego, zdecydowano o wstrzymaniu przygotowań do oferty publicznej z powodu głębokiej przeceny banków na GPW. Zamiast tego otrzymał 60 mln zł od obecnych akcjonariuszy: Poczty Polskiej i PKO BP, mających odpowiednio 75 i 25 proc. akcji. Plan debiutu na GPW został wtedy zawieszony i nie wiadomo było, czy debiut ten jest choćby teoretycznie możliwy.

– Jesteśmy w stanie rosnąć spokojnie, organicznie, ale w razie chęci szybszego rozwoju będziemy potrzebowali wzmocnienia kapitałów. Jest kilka wariantów, nie mamy jeszcze gotowego rozwiązania. Będziemy przygotowywać strategię, w której przedstawimy akcjonariuszom nasz plan rozwoju, i zobaczymy, czy uda się ich do niego przekonać – wskazuje Zawadzki. Zaznacza, że Pocztowy nie potrzebuje akwizycji do rozwoju, bo ma do dyspozycji dużą sieć placówek Poczty Polskiej i jest w stanie we współpracy z Pocztą szybko budować własny portfel kredytowy.

W ciągu kilku miesięcy, ale raczej nie w tym roku, ma wystartować mobilny Envelo Bank, którego wprowadzenie się opóźnia. Poprzedni zarząd planował jego debiut we wrześniu tego roku.

Kolejna oferta obligacji

Bank szykuje się do drugiej w ostatnich miesiącach oferty obligacji. – Planujemy przeprowadzić jeszcze w tym roku ofertę publiczną, skierowaną również do inwestorów indywidualnych. W tym roku nie mamy potrzeby emisji papierów podporządkowanych. Wartość emisji jeszcze nie jest znana – mówi Zawadzki.

Wcześniej, przy okazji przeprowadzonej w czerwcu pierwszej oferty publicznej obligacji podporządkowanych serii P1 za 50 mln zł, mówiło się, że druga tegoroczna oferta może być warta 200 mln zł i prawdopodobnie będzie dotyczyć obligacji senioralnych. Papiery serii P1 weszły do obrotu na Catalyst w czwartek. Program emisji obligacji detalicznych Pocztowego opiewa na 1 mld zł i zarząd wskazuje, że kolejne transze będą oferowane w zależności od tempa rozwoju akcji kredytowej oraz potrzeb depozytowych i kapitałowych banku.

[email protected]

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy