J Sainsbury, jak poinformował Reuters, w odpowiedzi na krążące od kilku dni spekulacje potwierdził, że prowadzi zaawansowane rozmowy z Lloyds Banking Group na temat odkupienia 50 proc. udziałów w Sainsbury Bank. Szczegóły ewentualnej transakcji nie zostały ujawnione. W środę J Sainsbury publikuje wyniki finansowe za rok obrotowy 2012/2013 i być może wówczas zdradzi więcej informacji na ten temat.
Sainsburry Bank został utworzony w lutym 1997 r. Był pierwszym tego typu przedsięwzięciem, za którym stała sieć hipermarketów. Instytucja sprzedaje ubezpieczenia, karty kredytowe i kredyty. Przyjmuje też depozyty.
J Sainsburry nie jest pierwszą siecią handlową, która chce jeszcze mocniej wejść w sektor finansowy. Pięć lat temu Tesco, największa sieć supermarketów na Wyspach Brytyjskich, nabyła od RBS udziały w Tesco Personal Finance.
W reakcji na informację o ewentualnej transakcji akcje J Sainsburry na giełdzie londyńskiej drożały we wtorek w południe o o 0,36 proc. Papiery Lloyd Banking Group zyskiwały nawet 1 proc.
