Wniosków o przyznanie zasiłków dla bezrobotnych wpłynęło o 8600 mniej niż w kwietniu – poinformował Krajowy Urząd Statystyczny. Bezrobocie mierzone metodą Międzynarodowej Organizacji Pracy w kwartale zakończonym w kwietniu spadło o 5 tys., do 2,51 mln, a jego stopa wynosi 7,8 proc. Zatrudnienie wzrosło w tym okresie o 24 tys.
7,8 procent – taka w kwartale zakończonym w kwietniu była stopa bezrobocia na Wyspach liczona metodami Międzynarodowej Organizacji Pracy
Najnowsze dane potwierdzają, że gospodarka nabiera rozpędu po powrocie na ścieżkę wzrostu w pierwszym kwartale, a z badań rynku wynika, że spółki zamierzają w najbliższych miesiącach przyjmować pracowników. Jednak rynek pracy może powoli reagować na tę poprawę koniunktury, bo wykazał niespodziewaną odporność na jej pogorszenie w ub.r., kiedy Wielka Brytania z trudem uniknęła recesji. – Rynek pracy zapewne będzie stopniowo się poprawiał, ale możliwy jest też wzrost produkcji bez dalszego wzrostu zatrudnienia – uważa Peter Dixon, ekonomista z londyńskiego biura Commerzbanku.
Poza tym brytyjskie spółki, redukując koszty podczas recesji, raczej obniżały pensje, niż zwalniały pracowników, i teraz poczekają na poprawę wydajności, zanim zaczną zatrudniać.
Rządowy program redukcji deficytu spowodował w I kw. spadek zatrudnienia w sektorze publicznym o 22 tys., do 5,7 mln, poziomu najniższego od 2001 r. Redukcje objęły jedynie urzędy terenowe i spółki publiczne. W administracji centralnej zatrudnienie wzrosło o 13 tys.