To pokazuje, jakie ryzyko podejmuje bank centralny, próbując zwalczyć europejski kryzys zadłużenia. Aktywa, które obejmują złoto, obligacje rządowe, listy zastawne i kredyty dla banków zwiększyły się w ubiegłym tygodniu o ponad 300 mld EUR, do rekordowej sumy 3,02 bln EUR, co stanowi odpowiednik jednej trzeciej PKB strefy euro. Dla porównania bilans Rezerwy Federalnej wynosi 2,9 bln USD, czyli 19 proc. PKB Stanów Zjednoczonych.
Aktywa EBC wzrosły ponaddwukrotnie od czasu upadku Lehman Brothers we wrześniu 2008 r. i o 50 proc. od czasu kiedy w maju 2010 r. bank centralny zdecydował się kupować obligacje Grecji i innych podupadających państw członkowskich strefy euro.
EBC kupił obligacje rządowe za około 220 mld EUR. Jednak jego najważniejszym narzędziem w walce z kryzysem
– które miało też największy wpływ na bilans – okazały się tanie pożyczki udzielone dwukrotnie, w grudniu i pod koniec lutego, które wpompowały w system bankowy ponad bilion euro. Znacząca część tych kredytów została pobrana przez banki z Hiszpanii i Włoch.