Przychody niemieckich eksporterów po uwzględnieniu liczby dni roboczych i zmian sezonowych były w listopadzie o 3,4 proc. mniejsze niż w październiku, kiedy niespodziewanie wzrosły o 0,2 proc. – poinformował Federalny Urząd Statystyczny. Spadek był największy od ponad roku. Ekonomiści spodziewali się przychodów eksporterów mniejszych o 0,5 proc. Tak duży spadek zagranicznego popytu na niemieckie towary może osłabić tamtejszą gospodarkę. Bundesbank już w grudniu ostrzegał przed znaczącym zmniejszeniem się PKB w IV kwartale.
Wiele wskazuje jednak na to, że będzie to przejściowe i krótkotrwałe osłabienie koniunktury w największej europejskiej gospodarce. Obliczany przez Sentix wskaźnik zaufania inwestorów w strefie euro wzrósł w styczniu do poziomu najwyższego od 1,5 roku. Wczoraj Komisja Europejska podała, że indeks zaufania przedsiębiorców i konsumentów ze strefy euro wzrósł w grudniu do 87 pkt z 85,7 pkt w listopadzie. Ekonomiści spodziewali się wzrostu do 86,3 pkt.
Z fragmentarycznych jeszcze danych z końca minionego roku wynika, że w listopadzie koniunktura w strefie euro była wyjątkowo słaba, a później sytuacja zaczęła się stopniowo poprawiać, co może oznaczać początek łagodzenia skutków kryzysu zadłużeniowego. EBC przewiduje na 2013 r. spadek PKB tego regionu o 0,3 proc., ale Peter Meister z frankfurckiego BHF Bank uważa, że „gospodarka może wrócić na ścieżkę wzrostu nawet w pierwszym półroczu".