Tracfin, państwowa agencja wywiadowcza, która prowadzi dochodzenia w sprawach dotyczących prania pieniędzy i finansowania terroryzmu, przekazała swoje podejrzenia prokuraturze.

Podejrzenia te agencja powzięła po opublikowaniu raportu dochodzeniowego serwisu internetowego Mediapart, który zarzuca, że Le Pen mógł być finalnym beneficjentem rachunku w szwajcarskim banku należącym do HSBC, na którym zgromadzono 2,2 mln euro, głównie w sztabkach złota i monetach. Rachunek był otwarty w imieniu funduszu powierniczego nadzorowanego przez Geralda Gerina, byłego kamerdynera Le Pena, i w maju ub.r. został przeniesiony z HSBC do prywatnego banku Compagnie Bancaire Helvetique.