W ciągu roku od 1 września 2014 r. do 1 września 2015 r. długi spisane przez banki na straty wzrosły o 49 proc. w porównaniu z poprzednim analogicznym okresem, do 663,8 mld rubli. Wynika to ze sprawozdań przesyłanych do banku centralnego. Według danych prognozowanych na cały 2015 r. bankowe odpisy z tego tytułu ustanowią nowy historyczny rekord, podobnie jak wartość przeterminowanego zadłużenia.
Banki wolą odpisywać z bilansu nieściągalne długi, których nie udaje się odzyskać, przy czym nadal mogą one kontynuować ściąganie należności, na co mają trzy lata, lub sprzedać dług firmie windykacyjnej. Wzrost wartości bankowych odpisów wynika również z tego, że banki niechętnie podnoszą rezerwy. Przepisy zobowiązują je do odpisywania długów przeterminowanych o 360 dni lub tworzenia na nie rezerw w wysokości 100 proc. ich wartości. A to w kryzysie jest nierozsądne.
