Spółka odnotowała spadek przychodów i gwałtowny wzrost obciążeń z tytułu nieściągalnych kredytów udzielonych spółkom naftowym i gazowym. Rezerwy na złe i ryzykowne kredyty bank zwiększył w IV kw. o 32 proc., do 1,64 mld USD. W całym minionym roku wyniosły one 3,7 mld USD, podczas gdy analitycy spodziewali się ich na poziomie 3 mld USD.
Strata w IV kw., między innymi w wyniku spowolnienia w Azji, oznacza niepowodzenie strategii prezesa Gullivera, który w czerwcu zapowiadał poprawę rentowności i powstrzymanie spadku kursu akcji. Miały temu służyć większe inwestycje w Chinach i likwidacja 25 tys. miejsc pracy.