Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Jego zdaniem inwestorzy doceniają jego cięcia podatków i redukcję regulacji, więc źle zareagowaliby na impeachment.
Od wyboru Trumpa na prezydenta USA indeks S&P 500 wzrósł o 32 proc. W środę rozpoczął sesję od lekkich spadków, by szybko wyjść na plus. Był na początku sesji bliski rekordu ustanowionego w poniedziałek. Od początku roku zyskał 7 proc., gdy np. niemiecki DAX stracił w tym czasie ponad 4 proc. Kłopoty polityczne prezydenta (i prawne jego byłych współpracowników) nie zaszkodziły poważnie amerykańskiemu rynkowi akcji, choć przyczyniały się do utrzymywania na nim nerwowej atmosfery. Na to nakładała się jednak niepewność związana z wojnami handlowymi. W czwartek wciąż trwały w Waszyngtonie rozmowy chińskiej i amerykańskiej delegacji rządowej w sprawie handlu. (Do zamknięcia tego wydania „Parkietu" ich rezultaty nie były jeszcze znane). Zbiegły się one z zapowiedzianym kilka tygodni wcześniej karnym podwyższeniem przez USA ceł na import z Chin wart 16 mld USD rocznie. Chiny odpowiedziały karnymi cłami na import z USA o takiej samej wartości.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Inflacja w Stanach Zjednoczonych w lipcu utrzymała się na poziomie 2,7 proc., co rozwiało oczekiwania ekonomistów, którzy spodziewali się jej przyspieszenia na skutek ceł wprowadzonych przez Donalda Trumpa.
Prezydent Donald Trump oświadczył w poniedziałek, że złoto nie będzie objęte cłami, uchylając tym samym decyzję amerykańskich urzędników celnych, zgodnie z którą sztabki tego metalu importowane ze Szwajcarii miały być objęte cłami.
Główny niemiecki indeks nastrojów ekonomicznych ZEW spadł w sierpniu do 34,7 z 52,7 w lipcu Prognozowano jego spadek, ale do poziomu 39,8. Indeks nastrojów ekonomicznych dla strefy euro również spadł w sierpniu do 25,1 z 36,1 w lipcu.
Liczba standardowych upadłości zgłoszonych w Niemczech wzrosła w lipcu 2025 r. o 19,2 proc. w porównaniu z analogicznym miesiącem ubiegłego roku. Jest to najwyższy wskaźnik wzrostu od października 2024 r. (+22,9 proc.).
Prezydent USA Donald Trump niedawno określił Indie "martwą gospodarką". Najpierw obłożył je 25-procentowym cłem, a później podniósł je jeszcze o 25 pkt proc., by ukarać ten kraj za kupowanie rosyjskiej ropy. Wyraźnie mu się nie podoba udział Indii w grupie BRICS.
Prezydent Donald Trump i jego doradcy ekonomiczni planują historyczną sprzedaż akcji Fannie Mae i Freddie Mac, dwóch państwowych gigantów hipotecznych. To drugie podejście prezydenta USA do prywatyzacji obu spółek.