„Wzrastająca baza z I półrocza 2010 roku spowoduje ustabilizowanie się tempa wzrostu produkcji w następnych kwartałach bieżącego roku” – przewidują w raporcie eksperci Departamentu Analiz i Prognoz Ministerstwa Gospodarki.
W czerwcu, według danych Głównego Urzędu Statystycznego, produkcja wzrosła o 14,5 proc. rok do roku i o 7 proc. w stosunku do poprzedniego miesiąca. W maju zwiększyła się odpowiednio o 13,5 i 1,6 proc. W całym I półroczu zwiększyła się o 10,6 proc.
Według analityków resortu po wyhamowaniu spadku zatrudnienia (zmniejszało się od IV kwartału 2009 r.) wiosną tego roku oczekiwany jest umiarkowany jego wzrost w przemyśle, poczynając od bieżącego kwartału. W czerwcu 2010 r. pracodawcy zgłosili do urzędów pracy 90,8 tys. ofert pracy (w maju 89,2 tys., przed rokiem 78,9 tys.). Stopa bezrobocia spadała już czwarty miesiąc z rzędu, do 11,6 proc. (wobec 11,9 proc. w maju i 10,6 proc. przed rokiem).
„Rosnące tempo zatrudnienia będzie postępowało z malejącym tempem wzrostu wydajności pracy. W konsekwencji w kolejnych kwartałach należy spodziewać się przyhamowania tempa wzrostu produkcji” – twierdzą analitycy Ministerstwa Gospodarki. Wzrost zatrudnienia ma się przełożyć na wyższe płace – nominalnie o 5 proc., przy 2,5 proc. średniorocznej inflacji.
[ramka][b]10,6 proc.[/b] – o tyle wzrosła produkcja sprzedana przemysłu w I półroczu 2010 r. w porównaniu z tym samym okresem 2009 r.[/ramka]