Rynek spodziewa się, że do podwyżki dojdzie za miesiąc, gdy RPP zapozna się z nową projekcją inflacji przygotowaną w NBP.
Część analityków oceniała, że rada może się zdecydować na zaostrzenie polityki pieniężnej we wrześniu, już w poprzednim miesiącu bowiem pojawił się wniosek o zmianę wysokości stóp. Wczoraj takie spekulacje zdawało się uzasadniać to, że komunikat po posiedzeniu RPP został opublikowany wyjątkowo późno – po godz. 15. Zwykle znany jest niedługo po południu.
RPP nie zmieniła stóp ze względu na umiarkowane tempo wzrostu PKB i ryzyko spowolnienia na świecie. „Jednocześnie Rada będzie analizowała sygnały ewentualnego narastania presji inflacyjnej, jak również obserwowała kształto- wanie się oczekiwań inflacyjnych” – napisano w komunikacie po posiedzeniu.
Na zakończonym wczoraj spotkaniu RPP przyjęła założenia polityki pieniężnej na 2011 r. – pierwsze w tej kadencji rady. Jak powiedział prezes Marek Belka, cel banku centralnego nie zmienił się: nadal jest to roczna inflacja na poziomie 2,5 proc. Rada dopuszcza odchylenie inflacji od celu o 1 pkt proc. W sierpniu ceny były o 2,0 proc. wyższe niż rok wcześniej.