Zgodnie z oczekiwaniami dyskusja na ten temat na forum komisji nie odbyła się. Teraz piłeczka jest po stronie ministra finansów, który przez następnych kilka tygodni będzie przyglądał się propozycji.
Jak wczoraj pisaliśmy, resort najprawdopodobniej zgodzi się, by limit deficytu sektora samorządowego w 2012 r. wyniósł 10 mld zł. Jednak to urzędnicy mają wypracować mechanizmy procedury nadmiernego deficytu, czyli sposób postępowania, gdy ustalone limity zostaną przekroczone.
W pierwszych wersjach swojej propozycji samorządy przedstawiały takie mechanizmy. Miałby to być np. nakaz, wydawany przez resort finansów, proporcjonalnego zmniejszenia deficytów (w tych gminach i miastach, których dotyczyłby), tak by cały sektor wrócił do równowagi.
– Postanowiliśmy jednak, że nie będziemy ukręcać bata sami na siebie, niech to zrobi, kto chce, by taki bat nad nami wisiał – powiedział Andrzej Porawski, dyrektor biura Związku Miast Polskich.
