Przedsiębiorstwa przemysłowe oceniają swoją kondycję gorzej niż w tym samym miesiącu w ciągu ostatnich dziesięciu lat. Zarówno duże, jak i małe oraz średnie firmy narzekają na trudności w regulowaniu bieżących zobowiązań i planują dalsze zwolnienia pracowników. Najlepiej swoją sytuację widzą producenci wyrobów farmaceutycznych, papieru i urządzeń elektrycznych. Najgorzej jest w branży odzieżowej i u producentów metali.

W tym miesiącu jedynie 9?proc. badanych firm budowlanych twierdzi, że koniunktura w branży się poprawiła. Miesiąc wcześniej było to jeszcze 12 proc. ankietowanych przedsiębiorstw. Zdaniem zarządzających ceny robót budowlanych mogą w najbliższych miesiącach spadać mocniej niż zapowiadano jeszcze w sierpniu. Negatywne prognozy co do swojej przyszłej sytuacji finansowej formułują zarówno firmy duże, jak i małe. Dla tych ostatnich jednak kryzys jest bardziej dotkliwy. Tylko 3 proc. badanych przedsiębiorstw twierdzi, że nie odczuwa żadnych barier w prowadzeniu swojej działalności. Najczęściej wymienianymi przez pozostałe przeszkodami są wysokie koszty zatrudnienia pracowników oraz konkurencja na rynku.

W tym roku gorzej niż we wrześniu w ostatnich siedmiu latach koniunkturę oceniają przedsiębiorstwa handlowe. Jednocześnie firmy sygnalizują, że ceny towarów w najbliższych miesiącach mogą rosnąć. Największe problemy zgłaszają sprzedający samochody i sprzęt AGD.

Tuż po wakacjach mocno zmniejszył się odsetek firm działających w branżach typowo sezonowych – gastronomii i związanej z zakwaterowaniem – które zauważają poprawę koniunktury. W tej branży przewidywane są znaczne redukcje zatrudnienia.