Poranek maklerów: WIG20 znów najmocniejszy w Europie

W piątek WIG20 znów był najsilniejszy na naszym kontynencie, ale ponownie zabrakło kropki nad „i”. Zyskał 1,1 proc. i dzień skończył na poziomie 1939,03 pkt. najwyżej od kwietnia ub.r. Jednak 1955 pkt nie padło.

Publikacja: 15.05.2023 09:04

Poranek maklerów: WIG20 znów najmocniejszy w Europie

Foto: Adobestock

Wtórowały mu małe i średnie spółki, ale zwyżki w ich przypadku były mniejsze. Obroty po lekkim spadku nadal utrzymywały się na poziomie ponad 1 mld zł – 1,08 mld zł. W Europie też przeważały wzrosty.

Zwyżki z początku sesji nie utrzymały się długo w piątek w USA. Nasdaq Composite spadł ostatecznie o 0,4 proc., a S&P 500 o 0,2 proc.

Dzisiaj w Azji przeważają wzrosty. Nikkei 225 kończy dzień zwyżką o 0,8 proc.

W poniedziałek poznamy bilans płatniczy Polski za marzec.

Mocne otwarcie tygodnia w Azji

Kamil Cisowski, DI Xelion

Piątkowa sesja w Polsce i Europie rozpoczęła się od wzrostów. Cały jej dalszy przebieg był na większości rynków niezwykle spokojny. Spośród głównych europejskich indeksów na nieco niższych poziomach niż na starcie zamykały się CAC 40 (+0,45%) i FTSE 100 (+0,31%), w pozostałych przypadkach widzieliśmy raczej lekkie powiększenie wzrostów w ciągu pierwszych dwóch godzin handlu, a potem ich utrzymanie. Najlepiej spośród kluczowych rynków zachowywała się giełda włoska (FTSE MiB wzrósł o 0,92%).

WIG20 wzrósł o 1,06%, mWIG40 o 0,38%, a sWIG80 o 0,14%. Obroty sięgnęły 1,08 mld zł. Po czwartkowych zwyżkach korygowały się CD Projekt (-1,59%) i Allegro (-1,13%), ale wyraźnie rosły LPP (+3,36%) czy Dino (+2,98%). Wśród średnich spółek bohaterem dnia był AmRest (+13,38%) po dobrym raporcie wynikowym, ale jego pozytywną kontrybucję w dużej mierze niwelował Eurocash (-10,42%).

Sesja w USA rozpoczęła się od lekkich wzrostów, ale od samego początku handlu dominowała podaż. Z pewnością Wall Street nie pomagał gwałtowny spadek indeksu Uniwersytetu Michigan (z 63,5 pkt. do 57,7 pkt. przy prognozach na poziomie 63 pkt.). Ciekawiej niż na rynek akcji zachowywały się dług i waluty – rentowności obligacji 2-letnich wyraźnie wzrosły, przebijając 4%, kurs EUR/USD spadł do 1,0850, najniższego poziomu od kwietnia. Dość nienaturalne w takim otoczeniu wydawało się odwrócenie czwartkowych wzrostów EUR/PLN.

W godzinach porannych rosną indeksy azjatyckie, którym dwuprocentową zwyżką przewodzi Hang Seng. Kontrakty futures sugerują pozytywne otwarcie w Europie, do którego przyłączy się zapewne Warszawa. Kalendarz makroekonomiczny na dzisiaj pozostaje niemal pusty, jego jedyną istotną pozycją jest Empire State Manufacturing Index. Potencjalne wzrosty są w części manifestacją narastającego optymizmu wokół rozwiązania kwestii limitu zadłużenia USA, a chociaż spotkanie w tej sprawie prezydent Biden ma odbyć ze spikerem Izby Reprezentantów dopiero jutro, ewentualne wypowiedzi istotnych polityków amerykańskich w tej kwestii mogą oddziaływać na rynkowe nastroje.

Sesja w USA bez rozstrzygnięć

Piotr Neidek

Poranne notowanie kontraktów terminowych na DAX wskazuje na neutralne otwarcie się rynku we Frankfurcie. Niemiecki indeks zakończył tydzień na delikatnym minusie, ale piątkowa sesja nieco poprawiła lokalną sytuację byków. Od miesiąca DAX pozostaje wewnątrz płaskiej konsolidacji. Dotychczasowe próby wybicia się nad 16000 pkt. kończyły się niepowodzeniem. Ogólny brak wiary w dalsze wzrosty widać także w drugiej i trzeciej linii Deutsche Boerse. mDAX reprezentujący średnie spółki, znajduje się na poziomie odnotowanym w pierwszych dniach stycznia. To pokazuje tylko, iż przez ostatnie miesiące bykom nie udało się wykonać znaczących postępów. Zbliża się jednak ten moment, w którym zmienność powinna wkrótce powrócić. A wszystko to za sprawą kończącego się miejsca w trójkącie. mDAX jest już na wysokości wierzchołka a to generuje presję na wybicie się cen z ww. formacji.

Piątkowa sesja w USA nie przyniosła rozstrzygnięć. Także poranne notowania kontraktów na S&P 500 nie wskazują na przełom. Postępujący marazm na Wall Street usypia czujność inwestorów. Stabilizacja nie będzie trwała w nieskończoność i wkrótce nadejdzie taki moment, w którym indeksy ponownie ruszą. Pytaniem pozostaje, w którą stronę pojawi się wybicie, a jeżeli już tak, to czy będzie to wiarygodny zryw. Spośród jankeskich indeksów są takie, które wysyłają negatywne sygnały w kierunku inwestorów. Jednym z nich jest DJTA. Maj jest trzecim miesiącem z rzędu, w ramach którego niedźwiedziom udaje się utrzymać przewagę. Zniżkujące od lutego maksima to objaw bezradności akcyjnych byków. Indeks transportowy powrócił już pod średnią dwustusesyjną. Nie jest to jeszcze twardy sygnał, ale zwiększa presję na dalsze spadki. Podobnie jak mnogość tzw. wzrostowych trójek. Jak pokazuje historia, kiedy ceny poruszają się w formie trójfalowej, wówczas zachodzi duże ryzyko, że jest to tylko korekta. W tym przypadku oznaczałoby to, że od października rynek w USA wykonał jedynie krok w tył w ramach bessy, a nie wszedł w nowy impuls hossy. 

Od trzech tygodni indeks dwudziestu największych spółek notowanych nad Wisłą, nie może przebić się przez ruchomy opór. Mowa o średniej dwustutygodniowej, która obecnie przebiega na wysokości 1945 punktów. Dodatkowo w strefie 1945 umiejscowiony jest styczniowy szczyt. Pikanterii dodaje fakt, że w tym samym czasie WIG został zatrzymany przez zniesienie Fibonacciego 61,8% poprzedniej bessy. To wszystko sprawia, że rynek może znaleźć się w punkcie zwrotnym. Na takie ryzyko wskazuje także USD/PLN. Na tygodniowym wykresie dolara uformował się białym młotek. Ostatni raz tego typu formacja pojawiła się na przełomie styczeń/luty i poprzedziła korektę na rynku walut oraz akcji. Innym razem (sierpień 2020 r.) młotek na dolarze dał pretekst do tego, aby WIG20 oddał 20% ze swojej wyceny. Tym razem może być inaczej i byki zaskoczą. Jednakże bez przebicia się dolara przez wsparcie oraz wybicie oporów przez WIG20 i WIG, temat korekty nad Wisłą dawno nie był tak mocno rozważany, jak obecnie.

Ubiegły tydzień zakończył się pozytywnymi akcentami na GPW

Michał Krajczewski, BM BNP Paribas Bank Polska

Indeks WIG20 wykazał relatywną siłę względem parkietów zagranicznych i zyskał w piątek ponad 1% zamykając się blisko oporów na tegorocznych maksimach przy 1950 pkt. Wśród komponentów blue chips szczególnie dobrze zachowywały się LPP i Dino (zwyżki w okolicach 3%), natomiast jedyne spółki, które spadały mocniej niż 1% to Allegro i CD Projekt. Tym samym duże spółki były silniejsze od średnich i mniejszych, gdzie skala zwyżek była poniżej 0,5%. Jednakże zarówno mWIG40, jak i sWIG80 również zakończyły tydzień blisko swoich maksimów. Pozytywne nastawienie względem krajowych aktywów potwierdza także dalsze umocnienie złotego (szczególnie względem euro) oraz kontynuacja spadku rentowności 10-letnich obligacji skarbowych, które są już przy tegorocznych minimach.

Rozpoczynający się tydzień będzie względnie spokojny pod względem danych. Kalendarz zdominowany zostanie przez wydarzenia w USA, w tym dane o sprzedaży detalicznej i liczne wypowiedzi członków Fedu. Wszystkie te pozycje będą rozpatrywane przez rynek pod kątem przyszłej polityki pieniężnej. W kwietniu spodziewany jest wzrost o 0,6% m./m. wobec spadku o 0,6% m./m. w marcu.

Z kolei w Polsce opublikowane zostaną dane o inflacji CPI i wstępny szacunek PKB w I kwartale. W przypadku inflacji wstępny szacunek wskazał na wyraźny spadek jej tempa do poziomu 14,7% r./r. z 16,1% r./r. Jest to w głównej mierze efekt wysokiej bazy z poprzedniego roku. Uważamy, że proces dezinflacji będzie postępować w kolejnych miesiącach jednak dalej będzie pozostawać znacznie powyżej górnej granicy celu inflacyjnego NBP, czyli 3,5%. Naszym zdaniem inflacja pod koniec roku zbliży się do 9,0% r./r. Kwietniowe dane CPI zostaną dzień później uzupełnione o szacunek inflacji bazowej. Według naszych oczekiwań w kwietniu inflacja bez uwzględniania cen energii i żywności utrzymała się w okolicy 12% r./r. Tego samego dnia GUS opublikuje wstępne dane o PKB Polski w I kwartale. Biorąc pod uwagę dostępne już dane spodziewamy się że rok 2023 rozpoczniemy od niewielkiego spadku o 0,5% r./r.

Giełda
Mocne przeceny na spółkach gamingowych
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Giełda
Skromny sukces podaży
Giełda
Znów spadki na GPW. Św. Mikołaj już rozdał prezenty?
Giełda
Na GPW znów robi się czerwono. Kulą u nogi jest dzisiaj firma LPP
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Giełda
GPW czeka na nowy impuls
Giełda
Wokół zwyżki, a krajowy rynek dalej swoje