GPW nie poddała się przecenie

Tak jak w poniedziałek nasz rynek akcji wykazał się wyjątkową odpornością na weekendową tragedię, tak dzisiaj wykazał się odpornością na nienajlepszą sytuację na głównych światowych parkietach.

Publikacja: 13.04.2010 18:04

Podczas gdy niemal na wszystkich giełdach w Europie Zachodniej, jak również w Nowym Jorku, późnym po

Podczas gdy niemal na wszystkich giełdach w Europie Zachodniej, jak również w Nowym Jorku, późnym popołudniem indeksy znajdowały się na minusie, na naszej na koniec sesji padły kolejne wielomiesięczne rekordy

Foto: PARKIET

Podczas gdy niemal na wszystkich giełdach w Europie Zachodniej, jak również w Nowym Jorku, późnym popołudniem indeksy znajdowały się na minusie, na naszej na koniec sesji padły kolejne wielomiesięczne rekordy.

Najmniej zyskał WIG20, który wzrósł o 0,35 proc. Indeks jest jednak coraz bliżej progu 2600 pkt – brakuje mu do niego już mniej niż 13 pkt, a w trakcie sesji zbliżył się nawet na dystans tylko 10 pkt. Obejmujący prawie wszystkie spółki WIG zyskał 0,4 proc. i tak samo jak wskaźnik blue chips znalazł się najwyżej w trakcie hossy trwającej już od lutego zeszłego roku. Rekord hossy padł też w przypadku indeksu maluchów, sWIG80, który wzrósł o 0,48 proc. mWIG40 zyskał dziś najwięcej, 0,65 proc., ale akurat ten wskaźnik na rekord musi poczekać przynajmniej do jutra.

Wczorajszy finisz w Nowym Jorku – najstarszy giełdowy indeks Dow Jones Industrial Average po raz pierwszy w tej hossie odnotował zamknięcie powyżej progu 11 tys. pkt – mógł wskazywać, że zwyżki na europejskich parkietach będą dziś oczywistością. Tak się jednak nie stało ze względu na inną wieść zza Atlantyku – opublikowany jeszcze w poniedziałek, ale już po sesji, raport koncernu aluminiowego Alcoa, który tradycyjnie otworzył tam sezon sprawozdań kwartalnych. Inwestorów zmartwiły zwłaszcza słabsze od oczekiwań przychody spółki, wskazujące na słabnący popyt w przemyśle, a pośrednio i całej amerykańskiej gospodarce. Głównie stąd wzięły się dzisiejsze spadki w Europie.

Nasza giełda po zmiennym początku w środkowej części sesji dostosowała się dziś do sytuacji na Zachodzie i także traciła – w najgorszym momencie WIG20 spadał prawie o 0,5 proc. Straty z wyraźną nawiązką udało się jednak odrobić w ostatnich godzinach. Zwyżkę zapewniły przede wszystkim banki – kursy Pekao, BRE i BZ WBK wzrosły na koniec po ponad 1,5 proc. Najsłabiej w gronie dużych firm zachowywały się zaś Bioton i PGE.

Zakup akcji na giełdzie w momencie, gdy indeksy notują nowe maksima hossy, może być ryzykowny. Dodatkowym czynnikiem ryzyka jest nadchodząca wielkimi krokami sprzedaż akcji PZU, na które z pewnością pójdzie duża część pieniędzy, które w innym wypadku mogłyby pójść na zakup akcji firm już notowanych. Ubezpieczyciel po zatwierdzeniu dziś prospektu przez Komisję Nadzoru Finansowego ma pojawić się na giełdzie w połowie maja.

[link=http://www.parkiet.com/temat/34.html][obrazek=/materialy/stopka_artykuły/spółki_komentarze.jpg][/link][link=http://www.parkiet.com/temat/63.html][obrazek=/materialy/stopka_artykuły/spółki_notowania.jpg][/link][link=http://www.parkiet.com/forum/viewforum.php?f=1&sid=9c67f579475385040cef9b2cd2645f8e][obrazek=/materialy/stopka_artykuły/spółki_forum.jpg][/link]

Giełda
Mocne przeceny na spółkach gamingowych
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Giełda
Skromny sukces podaży
Giełda
Znów spadki na GPW. Św. Mikołaj już rozdał prezenty?
Giełda
Na GPW znów robi się czerwono. Kulą u nogi jest dzisiaj firma LPP
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Giełda
GPW czeka na nowy impuls
Giełda
Wokół zwyżki, a krajowy rynek dalej swoje