Wraca problem Grecji

Inwestorzy odwracają się od ryzykownych aktywów. W efekcie tanieją akcje na giełdach i waluty krajów wschodzących. Szczególnie mocno ucierpiała dzisiaj GPW

Publikacja: 22.04.2010 17:35

Ateny

Ateny

Foto: AFP

Problemy związane z zadłużeniem peryferyjnych krajów strefy euro powodują, że wzrasta zainteresowanie bezpiecznymi inwestycjami. Na wartości zyskuje zatem amerykański dolar i obligacje z rynków rozwiniętych.

Odbywa się to głównie kosztem akcji. Ceny na parkietach zachodnioeuropejskich znów poszły w dół. Główne indeksy traciły ponad 1 proc.

Przyczyną takiej sytuacji był komunikat Eurostatu, który zrewidował w górę deficyt budżetowy Grecji. W pierwszym przypadku, w 2009 r. deficyt wyniósł nie jak wcześniej podawano 12,7 proc., a 13,6 proc. Te dane według Eurostat mogą się jeszcze pogorszyć. Potwierdza to niejako pojawiające się opinie, że kraj ten może potrzebować dużo więcej pieniędzy niż około 40 mld euro ze strony państw strefy euro i MFW.

W reakcji ceny greckich obligacji spadły windując rentowności do rekordowych poziomów. Ceny greckich akcji spadły natomiast średnio o prawie 4 proc. Obok sytuacji wokół Grecji nastroje na giełdach psuły informacje o słabych wynikach i prognozach fińskiej Nokii. Nieco słabsze od oczekiwań były też cotygodniowe dane z amerykańskiego rynku pracy.

Pogorszenie nastrojów na światowych giełdach przełożyło się też na gorszą wycenę akcji w Warszawie. Początkowo rynek w dół ciągnęły notowania Telekomunikacji Polskiej i PKN Orlen - spółek o prawie 20-proc. udziale w indeksie WIG20. Obie firmy podały wyniki za pierwszy kwartał.

W pierwszym przypadku zysk operacyjny spadł do 474 mln zł. a przychody obniżyły się o 11,5 proc. do 3,87 mld. zł. Z kolei PKN Orlen podał szacunkowe dane za pierwszy kwartał z których wynika, że zyskoperacyjny sięgnął 400 mln. zł. wobec ponad 320 mln zł, straty przed rokiem. W obu przypadkach wyniki szczególnie nie zachwyciły. Pod koniec sesji, po fatalnym otwarciu w USA (indeksy spadły o ponad 1 proc.) przecena na GPW przybrała na sile, a do wspomnianych wyżej spółek dołączyły banki.

Ostatecznie WIG20 stracił 2,5proc. Tym samym nie powiodła się próba obrony poziomu 2500 pkt.

Giełda
Rok cyklu prezydenckiego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Giełda
Mocne przeceny na spółkach gamingowych
Giełda
Skromny sukces podaży
Giełda
Znów spadki na GPW. Św. Mikołaj już rozdał prezenty?
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Giełda
Na GPW znów robi się czerwono. Kulą u nogi jest dzisiaj firma LPP
Giełda
GPW czeka na nowy impuls