Spadek indeksu WIG20 wyrażonego w dolarze od początku roku wynosi ponad 26 proc. Nasz główny indeks znajduje się w piętnastce najgorszych na świecie.
Mocne spadki w ostatnim okresie na naszej giełdzie znowu dotyczyły sektora bankowego, energetycznego oraz surowcowego. Jedną z kolejnych negatywnych informacji, które bezpośrednio dotknęły sektor bankowy w ostatnim okresie, było ogłoszenie upadku Spółdzielczego Banku Rzemiosła i Rolnictwa (SK Bank) z Wołomina. Większość banków ogłosiła już szacunki negatywnego wpływu na wyniki IV kwartału płatności na Bankowy Fundusz Gwarancyjny. Sektor bankowy w ostatnich okresach jest pod mocną presją z różnych stron.
Kolejnym sektorem, który mocno ciążył w ostatnim okresie polskiej giełdzie, była energetyka. Wycena spółek energetycznych systematycznie spada od dłuższego czasu. Plany polityków związane z ratowaniem polskiego górnictwa za pomocą spółek energetycznych są sceptycznie odbierane przez rynek. Dodatkowo duże inwestycje, które musi poczynić sektor energetyczny w najbliższych latach, będą dużym obciążeniem dla spółek. Największą niewiadomą dla rynku jest końcowy kształt zaangażowania sektora w pomoc górnictwu.
Z sektora surowcowego również nie płynęły w ostatnim okresie dobre informacje. Systematyczne spadki na rynku surowców odcisnęły również piętno na polskich spółkach. Dobrym przykładem jest obecna cena miedzi, która systematycznie spada i znajduje się na poziomie najniższym od 2009 roku.
Z przedstawionego obrazu wyłania się dość pesymistyczny obraz rynku, co ma dobitne odzwierciedlenie w wyniku indeksów od początku roku. Czy patrząc na obecną sytuację oraz niepewną przyszłość, istnieją przesłanki dla oczekiwania ocieplenia nastrojów pod koniec roku?