Przez większą część pierwszej połowy czwartkowej sesji WIG20 świecił na zielono. Maksymalnie rósł nawet o blisko 0,7 proc., do 2528 pkt. I gdy wydawało się już, że w kolejnych godzinach handlu będzie tylko lepiej, podaż przystąpiła do ataku. W konsekwencji, na półmetku handlu indeks blue chips traci 0,4 proc. i oscyluje wokół okrągłego poziomu 2500 pkt. Na czerwono świecą też indeksy grupujące małe i średnie spółki. Po czterech godzinach handlu obroty dla szerokiego WIG wyniosły 443 mln zł, z czego 280 mln zł to zasługa największych emitentów.
Na innych europejskich parkietach przewagę mają kupujący. O godz. 13 niemiecki DAX zyskuje ponad 1 proc., zaś francuski CAC40 rośnie o 0,8 proc. Na zielono świecą również giełdy w naszym regionie.
W gronie WIG20 najlepiej wypadają JSW, Eurocash i Tauron. Antybohaterem jest z kolei CCC. Akcje obuwniczego giganta tanieją o 6,5 proc., do 270,05 zł. Inwestorzy negatywnie odebrali informację o decyzji dotyczącej emisji 2 mln akcji serii H. Dla części inwestorów decyzja może być zaskoczeniem, bowiem walne obuwniczej spółki już w 2014 r. upoważniło zarząd do emisji akcji w ramach podwyższenia kapitału docelowego. Obecnie kapitał zakładowy CCC dzieli się na blisko 39,2 mln akcji. O ponad 2 proc. tanieją też akcje PGE.
Na szerokim rynku po kilka procent dają zarobić Alma, Dino Polska oraz CD Projekt.
Do tej pory jedynie dwie spółki wyznaczyły, co najmniej roczne szczyty notowań. Mowa o spółkach Dino Polska oraz Atal. Analogicznie, w co najmniej rocznym dołku znalazło się ośmiu emitentów. W tym niechlubnym gronie są: Elkop, Global Cosmed, Mex Polska, Polwax, Qumak, Unimot, Vistal oraz Wirtualna Polska.