Piotr Neidek, DM mBank
Środowa sesja przyniosła wyraźne umocnienie się WIG20, wskutek czego doszło do odklejenia się indeksu od kanału spadkowego. Na wykresie dziennym pojawiła się podręcznikowa formacja marubozu hossy, której podstawa stanowi kluczowe wsparcie na dzisiejszą sesję a to oznacza, że do wysokości 2445 outlook na indeks stał się korzystny dla posiadaczy akcji. Zwolennicy grania długich pozycji mogą jednak mieć pewien niesmak po wczorajszej sesji, gdyż opór 2480 został osiągnięty, lecz nie został wybity przez co nie pojawił się klasyczny sygnał BUY. Na szczęście zaległości zostały uzupełnione przez indeks szerokiego rynku mianowicie WIG poradził sobie z zeszłotygodniowym sufitem i obecnie aktywne są lokalne sygnały typu BUY. Na uwagę zasługuje mocna aprecjacja WIG20EUR mianowicie środowe close okazało się najwyższe w tym miesiącu a biorąc pod uwagę tempo aprecjacji to można mieć nadzieję, że i w ostatnich dniach roku bykom uda się dotrzeć w okolice tegorocznych szczytów. Zakończenie roku powyżej listopadowego sufitu oznaczałoby najlepszy wynik (pod względem rocznej stopy zwrotu) od dekady, jednakże droga na poziomy ostatni raz widziane w 2007.r. jest bardzo długa. Aby WIG20 denominowany w euro mógł zrównać się ze szczytami hossy sprzed ponad 10 lat, w najbliższych miesiącach benchmark ten musiałby umocnić się o ponad 50%, co ze statystycznego punktu widzenia jest zadaniem raczej nie wykonalnym w 2018.r. Chyba że powtórzą się wspaniałe lata 90-te, które jednak także obfitowały w skrajnie duże przeceny a tego akcjonariusze raczej by nie chcieli doświadczyć w nadchodzącym roku.
Piotr Jaromin, DM BDM
Środowa sesja na GPW jak na poświąteczny klimat na rynkach nie należała do najnudniejszych. Wzrosty zagościły na największych spółkach, a największym wygranym były spółki energetyczne. Dobrze zachowywał się również akcje największego polskiego banku PKOBP. Pod względem aktywności znaczna część aktywności skupiła się na walorach PZU, które wygenerowały 1/3 obrotów w całym koszyku WIG20. W dalszym ciągu umacnia się złotówka, która szykuje się do wybicia minimów z września. Z pewnością silne zachowanie złotego w kolejnych miesiącach z pewnością powinno pomóc naszemu parkietowi. Warto zauważyć, że WIG20 zyskał w tym roku 28%, ale jego kwotowania w dolarach wzrosły o ponad 50%, co jest oczywiście zasługą silnej postawy naszej waluty. Inwestorzy zza granicy na GPW powinni być więc zadowoleni. Kontynuacja takiego trendu w dalszym ciągu powinna wspierać największe spółki, które leżą głównie w zainteresowaniu zagranicznych portfeli oraz polskich importerów. Na mniejszych poziomach kapitalizacji obraz dokonań rynku nie należy do najlepszych. SWIG80 od 1 stycznia praktycznie nie zmienił na wartości. Średnie spółki zyskały 15%, co w porównaniu do tegorocznych nastrojów na światowych rynkach jest wartością przeciętną. W kalendarzu makro dzisiaj także mamy pustkę. W USA poznamy jedynie wstępny odczyt indeksu Chicago PMI za grudzień oraz liczbę nowo-zarejestrowanych bezrobotnych. Na rynek surowcowy wpływ powinny mieć cotygodniowe dane o zapasach ropy Crude oraz gazu ziemnego.
CDM Pekao
Środa, była pierwszym dniem po bożonarodzeniowej, świątecznej przerwie, czynne były niemalże wszystkie rynki akcji. Ogólny obraz rynków akcji na świecie był pozytywny, przy mieszanych, niedużych zmianach głównych indeksów giełdowych zdecydowaną przewagę miały rynki zwyżkujące. Wczoraj grono indeksów zniżkujących nie było duże, skala spadków była mała, najsłabiej zachowały się giełdy europejskie gdzie relacje rynków zwyżkujących do zniżkujących były najmniej korzystne dla tych pierwszych, ale pomimo tego, również na naszym kontynencie wyraźnie przeważały wzrosty. Wczoraj nie było zbyt wielu publikacji ważnych danych, ani wskaźników makro, najciekawsze były dane z rynku budowlanego Japonii za listopad, zamówienia silnie zwyżkowały, indeks przyszłych umów kupna domów w USA również za listopad oraz indeks nastrojów konsumentów w USA obliczany przez The Conference Board. Zarówno w Japonii jak i w USA ożywienie w budownictwie jest kontynuowane, co jest pochodną ogólnego ożywienia gospodarczego oraz poprawy sytuacji finansowej konsumentów. Początek handlu był optymistyczny, w Azji przeważały rynki zwyżkujące, w porównaniu do wtorku nastąpiło wyraźne ożywienie popytu. Również w Europie popyt przeważał na większości giełd, ale generalnie handel nie był szczególnie dynamiczny. Na naszym kontynencie nastroje w trakcie dnia poprawiały się, wyraźny wpływ na optymistyczne zakończenie handlu na giełdach europejskich miał wzrostowy początek dnia na rynkach akcji USA. Najlepiej wypadły wczoraj giełdy CEEEM, oraz LSE i giełda w Atenach, zdecydowanie słabe były giełdy uprzemysłowionych krajów Europy Zachodniej na co wpływ mogły mieć doniesienia o kolejnych problemach z konstrukcją koalicji i rządu w Niemczech. Zakończenie dnia na rynkach amerykańskich było pozytywne, przy małych zmianach głównych indeksów giełdowych za oceanem przewagę miały wzrosty. Dziś w Azji przeważają giełdy zwyżkujące.