Poranek maklerów. Czy wrócimy do korekty wzrostowej?

Prezentujemy komentarze analityczne z czołowych biur maklerskich. Jak zmieniła się sytuacja na rynku po wtorkowej sesji i co nas może czekać w środę?

Publikacja: 01.08.2018 09:05

Poranek maklerów. Czy wrócimy do korekty wzrostowej?

Foto: AFP

Piotr Neidek, Dom Maklerski mBanku

Wtorek przyniósł lekką korektę ostatnich wzrostów zrobionych przez WIG20. Indeks zakończył dzień na wysokości 2302 pkt. czyli wciąż powyżej psychologicznego poziomu 2300, co może pozytywnie wpłynąć na akcyjne byki. Nieco ponad 50 punktów powyżej wczorajszego zamknięcia i mniej niż 30 oczek od lipcowego sufitu, znajduje się ujemnie nachylona dzienna dwusetka, której wybicie w cenach close wymagane jest do zneutralizowania negatywnego Big Picture, jaki wykształcił się w I połowie 2018.r. Jak na razie wysiłek włożony przez stronę popytową w wyciągnięcie blue chips na północ jest jeszcze zbyt słaby, aby można było porzucić koncepcję średnioterminowej korekty wzrostowej, w której znajduje się rynek.

Ciekawie prezentuje się sWIG80, który od kilku sesji zyskuje na wartości i z długoterminowego punktu widzenia możliwy jest taki scenariusz, w ramach którego obronione zostało dolne ograniczenie kanału wzrostowego 2013-2018 i celem staje się listopada podłoga zbudowana w ubiegłym roku (okolice 13.7k). Potencjał do kontynuacji korekty nadal posiada mWIG40, jednakże miejsca do zwyżki jest coraz mniej (opór przebiega na wysokości 4433pkt.) przez co popytowa presja wydaje się być nieco mniejsza niż w przypadku maluchów. Pytanie tylko, czy sektor middle caps okaże się tą częścią rynków, który zachęci inwestorów do dalszej alokacji kapitału, gdyż patrząc na Russell2000 czy mDAX to wnioski nie są zbyt optymistyczne.

Każdy z tych benchmarków obarczony jest ryzykiem deprecjacji, zatem może się okazać, że obecny zryw byków na GPW jest mocno spóźniony do światowych trendów. Jest jednak coś, co mogłoby poprawić optykę na kolejne tygodnie jak i miesiące średniaków z Książęca 4, mianowicie jest to poprawiająca się sytuacja techniczna MSCI EM. Jak na razie benchmark ten walczy z linią trendu spadkowego i ze statycznymi oporami, jednakże ewentualne wydostanie się tego wskaźnika na nowe miesięczne maksima zapewne podziałałoby jako trigger dla byków. Pytanie tylko, co z niepokojącymi sygnałami zmiany trendu widocznymi na jankeskich obligacjach i co z tzw. odwróconą krzywą dochodowości? Trudno sobie wyobrazić dalszą, średnioterminową deprecjację trzydziestolatek i jednoczesną kontynuację hossy przez DJIA czy S&P500, zatem to co należałoby obstawiać w nowo rozpoczętym miesiącu, to powrót odwrotnej korelacji pomiędzy rynkiem długu a rynkiem akcji.

Zespół Doradztwa Inwestycyjnego Biura maklerskiego BGŻ BNP Paribas

Wtorek na europejskich rynkach bazowych zakończył się umiarkowanie pozytywnymi zmianami. Podobnie dzień zakończył się za oceanem, przy czym zwracamy uwagę, że amerykański S&P500 odrobił całą poniedziałkową stratę. Jednym z głównych powodów powyższego były doniesienia jakoby strona amerykańska oraz chińska ponownie podjęły próby rozmów w kwestii wymiany handlowej.

Na tle powyższych słabo wypadł krajowy rynek akcji, gdzie dominowały spadki. Argumentem dla podaży były między innymi realizacja lipcowych zysków – w minionym miesiącu warszawski rynek znalazł się wśród liderów miesięcznych stóp zwrotu. Ostatecznie WIG20 stracił ponad 1,0 proc., a najmocniej ciążyły walory CD Projekt, które uległy blisko 8 proc. przecenie. Na uwagę zasługują średnie i mniejsze spółki, które zakończyły kolejny  dzień wzrostami.

W dniu dzisiejszym uwaga inwestorów skupiona zostanie na odczytach wskaźników PMI przemysłu dla najważniejszych gospodarek za lipiec. W kontekście odczytu dla rodzimej gospodarki, ekonomiści BGŻ BNP Paribas oczekują niewielkiego spadku tego indeksu do poziomu 53.9 wobec 54.2 w czerwcu. Popołudniem zza oceanu napłyną także comiesięczne dane z amerykańskiego rynku pracy – między innymi raport ADP. Natomiast już po sesji w Europie poznamy decyzję FOMC w sprawie stóp procentowych w USA – konsensus rynkowy nie zakłada zmian.

Adrian Górniak, Dom Maklerski BDM

Ostatnia sesja lipca na warszawskim parkiecie przyniosła inwestorom mieszane nastroje. Co prawda MiS-ie zyskały (mWIG40 poprawił się o 0,6 proc.), jednak blue chipy straciły 1,1 proc.(w tym CD Projekt -8 proc.), przez co indeks szerokiego rynku spadł finalnie o 0,6 proc.. W Europie, ani DAX, ani FTSE nie zanotowały większych ruchów. W USA rynek żył wczoraj doniesieniami Bloomberga o próbach powrotu do negocjacji handlowych przez USA i Chiny (agencja podała jednak, że nie uzgodniono kalendarza rozmów ani listy kwestii do dyskusji). W Azji Nikkei wzrósł o 0,8 proc., względem USD osłabiał się z kolei JPY. Z danych makro czeka nas dziś festiwal odczytów PMI dla przemysłu głównych gospodarek w Europie, odczyt raportu ADP i ISM dla przemysłu w USA; wieczorem opublikowana będzie też decyzja FOMC ws. stóp procentowych (jutro swoje „5 minut" będzie miał BoE). Poranne nastroje są stonowane, a kontrakty na najważniejsze indeksy pozostają niemal bez zmian. Pomimo wczorajszych spadkowych notowań WIG20 w całym miesiącu osiągnął stopę zwrotu w wys. 7,8 proc., czyli najwyższą od kwietnia'17.Technicznie wczorajsza sesja niewiele wzniosła do układu, blue chipy są ograniczone poziomami 2280-2330 pkt.

Piotr Kuczyński, Główny Analityk Domu Inwestycyjnego Xelion

We wtorek, na dzień przed posiedzeniem FOMC i tuż przed publikacją raportu kwartalnego przez Apple, Wall Street powinna była wejść w tryb wyczekiwania. Tuż przed sesją pojawiły się jednak pogłoski o możliwym wznowieniu rozmów Chiny – USA mających na celu zapobieżeniu wojnie handlowej. To natychmiast poprawiło nastroje zarówno w Europie, jak i w USA.

We wtorek w USA najważniejszą publikacją makro był indeks zaufania konsumentów podawany przez Conference Board. W lipcu wyniósł 127,4 pkt. (oczekiwano 126 pkt.). Indeks Chicago PMI w lipcu wyniósł 65,5 pkt. (oczekiwano spadku z 64,1 na 62,3 pkt.). Raport o przychodach/wydatkach Amerykanów pokazał, że w czerwcu wzrosły one tak jak oczekiwano w obu przypadkach o 0,4 proc. Raport S&P/Case-Shiller o cenach domów pokazał, że w maju wzrosły one tak jak oczekiwano o 6,5 proc.

Dla Wall Street ważne było to, że po sesji raport kwartalny publikował Apple, co mogło być punktem zwrotnym – albo doprowadzić do wzrostów w grupie FAANG i zakończy korektę, albo wręcz przeciwnie – doprowadzić do przeceny szerokiego rynku. Jednak podana przez Bloomberg informacja o możliwym restarcie rozmów Chiny – USA sama z siebie wystarczyła do rozpoczęcia sesji sporymi zwyżkami indeksów. Ostatnie przeceny NASDAQ bardzo pomagały w tym odbiciu. Indeksy od początku sesji rosły i dopiero w jej połowie zaczęły się powoli osuwać. Udało się jednak ocalić półprocentowe zwyżki.

GPW rozpoczęła wtorek od realizacji zysków na indeksie WIG20. On spadał, ale delikatnie rósł MWIG40. Przed południem indeks WIG20 zaczął odrabiać straty posuwając się za innymi indeksami europejskimi. Dwa razy atakował linię poziomu neutralnego, ale nieudana szarża byków doprowadziła do odbicia indeksu. Nawet informacja o rozmowach USA-Chiny nie pomagała naszemu rynkowi akcji. WIG20 stracił 1,1 proc, ale MWIG40 zyskał 0,55 proc. Najwyraźniej opor w postaci kwietniowo – majowych szczytów WIG20 (2.330 pkt.) był dla wielu inwestorów okazją do zrealizowania zysków. To nie znaczy, że wzrost się już zakończył. Nadal wszystko zależy od siły dolara i sytuacji na giełdach globalnych.

Dzisiaj kończy się posiedzenie Rezerwy Federalnej. FOMC tym razem stóp nie podniesie, ale oczywiście każde słowo będzie cztery razy analizowane i na części komunikatu będzie budowany jakiś ruch. „Jastrzębi" przekaz może nieco zaszkodzić akcjom, a „gołębi" bardzo im pomóc. Przed sesją środową nastroje będą dobre, bo posesyjna reakcja na wyniki Apple były pozytywne. W handlu posesyjnym akcje zyskały około cztery procent, a AHI (indeks handlu posesyjnego) zyskał 0,77 proc. Zapowiada się wzrostowa sesja, co pomoże giełdom europejskim (w tym i GPW), ale pamiętać trzeba, że reakcja normalnego rynku jest często krańcowo różna od reakcji w handlu posesyjnym.

Giełda
Dołek na Wall Street wymazany
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Giełda
WIG20 wraca pod szczyt hossy
Giełda
Na giełdzie majówki nie ma. Kursy w piątek reagują na wyniki
Giełda
Odreagowanie WIG20 zatrzymane w połowie środowych spadków
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Giełda
Przed majówkowa wyprzedaż na polskich indeksach
Giełda
Podaż atakuje na finałowej sesji kwietnia