Piotr Neidek, analityk Domu Maklerskiego mBanku
Lokalny overlap, jaki pojawił się na wykresie niemieckiego indeksu DAX, ma prawo okazać się pretekstem do wyprowadzenia spadkowej kontry tym bardziej, że dzienne close ponownie wypadło poniżej MA200_d. W ostatnich dniach benchmark próbował wydostać się nad długoterminową średnią kroczącą i chociaż przez 4 sesje indeks przebywał powyżej dwusetki, to jednak po wczorajszej przecenie sytuacja techniczna ponownie zachęca do spadków na Deutsche Boerse. Na uwagę zasługuje sDAX, który wczoraj stracił -0.8 prc i zamknął się poniżej średnioterminowego oporu wyznaczonego przez minimum z drugiej połowy maja. Na wykresie pojawiła się formacja objęcia bessy, której wydźwięk jest negatywny a tym samym pojawia się trigger do przetestowania jakości ostatniej zwyżki. To znów ma prawo przełożyć się na nastroje panujące na GPW, gdzie presja na wzrosty jeszcze się tli, jednakże mając na uwadze wczorajszą przecenę indeksu MSCI EM oraz czwartkową czerwień na azjatyckich parkietach, to raczej trudno będzie zachować optymizm na Książęcej 4.
Otwarta tygodniowa luka hossy, widoczna zarówno na wykresie WIG20 jak i WIG, stanowi podażowy magnes dla ursusów znad Wisły. Od momentu wprowadzenia systemu Warset tylko raz się tak nie zdarzyło, aby rynek nie cofnął się w stronę ww. formacji GAP_w, dlatego też należałoby wychodzić z założenia, że istnieje ponad 90 proc. prawdopodobieństwo tego, że WIG20 w sierpniu wykształci szczyt, z którego rozpocznie się marsz w stronę 2184 – chyba, że właśnie zradza się nowa kilkunastomiesięczna hossa. Jednakże, aby tak się stało, to otoczenie zewnętrzne musiałoby potwierdzać nowy układ sił, ale na wykresach tego jak na razie nie widać.
Zespół Doradztwa Inwestycyjnego Biura maklerskiego BGŻ BNP Paribas
Wczorajsza sesja miała pozytywny przebieg na warszawskim parkiecie – pomimo początkowych spadków spowodowanych gorszymi od oczekiwań danymi, w końcówce notowań uaktywnienie popytu doprowadziło do ponownego zamknięcia WIG20 powyżej poziomu 2300 pkt. Szczególnie pozytywny wpływ na wycenę indeksu blue chipów miało odbicie cen akcji CD RED, BZWBK oraz PGNiG.