Na Wall Street kolejny rekord

Poranek maklerów: S&P500 na ostatniej sesji zdobył nowy szczyt wszech czasów 2916 pkt. Jak sytuację oceniają analitycy z polskich biur maklerskich?

Publikacja: 30.08.2018 09:06

Na Wall Street kolejny rekord

Foto: materiały prasowe

Piotr Kuczyński, główny analityk DI Xelion

Wall Street w środę miała do wyboru: albo kontynuować marazm i konsolidację z wtorku albo zdecydowanie ruszyć w jakimś kierunku. Przy czym żadnych istotnych impulsów pomagających niedźwiedziom rynek przed sesją nie otrzymał. Nawet dobre dane makro (o czym niżej) nie pomagały dolarowi.

We wtorek opublikowana została w USA weryfikacja wzrostu PKB w drugim kwartale. Okazało się, że annualizowany wzrost wyniósł 4,2% (oczekiwano 4%). Indeks podpisanych umów kupna domów na rynku wtórnym w lipcu spadł o 0,7% m/m (oczekiwano wzrostu o 0,4%). Wall Street rozpoczęła sesję od wzrostu indeksów. Mówiono ciągle o umowie handlowej z Meksykiem i być może niedługo z Kanadą – w tle były rozmowy z Chinami. Minusem było jednak to, że to przede wszystkim sześćdziesiąt procent spółek FAANG (Facebook, Apple, Amazon, Netflix i Google) prowadziło indeksy na północ. Drożały Amazon.com, Alphabet (Google) i Apple. Pomagały nowe rekomendacje dla tych spółek.

Fundusze zawsze podnoszą rekomendacje do niewiarygodnych poziomów. Tak zawsze się dzieje w końcowej fazie hossy. Ten entuzjazm zaczyna przypominać to, co widzieliśmy w styczniu i może zakończyć się podobnie. Wystarczy, że większość spółek FAANG zacznie tanieć. Na razie hossa trwa, a indeksy S&P 500 i NASDAQ ustanawiają nowe rekordy (wzrosły odpowiednio o 0,57% i 0,99%). W środę GPW rozpoczęła sesję od niewielkich spadków indeksów. Na rynku zapanował marazm. Dopiero po pobudce w USA, kiedy Europejczycy zaczęli liczyć na pomoc Amerykanów, indeks powoli ruszył na północ. Nic z tego ruchu nie wynikło. Wręcz przeciwnie – umacniający się globalnie dolar i tracące waluty kilku krajów rozwijających się (w tym i Polski) zaczęły szkodzić GPW.

Nic wielkiego z tego nie wynikło. Spadek WIG20 o 0,41% nie wygenerował sygnału sprzedaży. Martwić może nieco duży obrót, ale nie jest to poważny niepokój. Rzeczywiście ujawniła się duża podaż, ale pojawił się też duży popyt. Po tej sesji nadal obowiązują sygnały kupna.

Wczorajsza sesja na Wall Street i niezdrowy optymizm amerykańskich byków mogą dzisiaj pomóc w początkach europejskiej sesji, ale równie dobrze te nowe rekordy mogą inwestorów straszyć. Poza tym na rynkach rozwijających się nadal trwa test linii trendu spadkowego. Dlatego też zakończenie sesji w Warszawie jest nie do przewidzenia.

Piotr Neidek, analityk techniczny DM mBanku

Dzisiaj byki znad Wisły będą musiały się zmierzyć z kilkoma przeciwnościami, jaki zaczęły się w ostatnich dniach eksponować na wykresach. Podażowym czynnikiem mają prawo okazać się największe banki, które mają za sobą mocną zwyżkę i płyną pod prąd ogólnym tendencjom panującym w Europie. Patrząc na notowania ETFów Stoxx Europe 600 Banks można zauważyć niekończące się problemy z popytem. Ostatnia próba wbicia się nad strefę oporu okazała się nieudana, linia trendu spadkowego nadal jest ujemnie nachylona zaś tygodniowe świeczki układają się tak, jak podczas bessy przystało. Od styczniowego szczytu wartość ww. instrumentu obniżyła się już o ponad 20%, co z podręcznikowego punktu widzenia jest podstawą do tego, aby tegoroczną zniżkę traktować nie w kategorii korekty w hossie lecz jako nowy, spadkowy impuls. Dlatego też sierpniowa aprecjacja notowań największych banków z Polski wydaje się być lekko przesadzona zaś powstała na wykresie PEKAO formacja podwójnego szczytu ma prawo stanowić przeszkodą w dalszej mini-hossie. Na uwagę zasługuje środowa wyprzedaż akcji PKO BP, mianowicie skala wolumenu oraz kształt powstałej świeczki stanowi pretekst dla niedźwiedzi do realizacji zysków. Jeżeli zatem WIG20 miałby zanegować powstałą w ostatnich dniach formację harami o negatywnym wydźwięku, to byki musiałyby jak najszybciej uporać się z bankami, gdyż bez nich trudno wyobrazić sobie kontynuację aprecjacji ww. indeksu. Zresztą wątpliwa jest ta wakacyjna hossa wśród blue chips, gdyż szeroki rynek nie potwierdza rynku byka i jeżeli WIG20 cofnie się poniżej 2300 wówczas sierpniowe podbicie będzie trzeba opisać jako FAKE, niemniej jednak dopóki close wypada powyżej ww. poziomu, dopóty indeks jest bezpieczny.

Marek Jurzec, analityk DM BDM

Po dynamicznym początku tygodnia na GPW przyszedł czas na lekki odpoczynek. Na razie korekta jest płaska, jednak niepokoić może wysoki obrót. Niewykluczone więc, że pojawią się kolejne spadkowe sesje. Obecnie dla byków kluczowy jest poziom 2330 pkt na WIG20. Jeśli, w przypadku spadkowego scenariusza, się utrzyma, to strona popytowa potwierdzi swoją przewagę w średnim terminie. Nastroje na zagranicznych parkietach zwiastują kontynuacje wczorajszego ruchu. Zarówno Futures na europejskie jak i amerykańskie indeksy notowane są wyraźnie pod kreską. Dlatego należy zakładać, że od spadków zacznie także warszawski parkiet. Ze strony danych makro GPW nie będzie miała zbyt wielu impulsów do ruchów na indeksach. O godzinie 9:00 opublikowany zostanie wskaźnik wyprzedzający koniunktury wg BIEC. Z kolei o godzinie 14:30 światło dzienne ujrzą informacje na temat dochodów i wydatków Amerykanów oraz nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych. Warto zwrócić uwagę na powrót do wzrostów na USDTRY. Jeśli temat problemów gospodarki tureckiej wróci na czołówki serwisów informacyjnych, to może stać się katalizatorem do jakiejś korekty na indeksach giełd z rynków wschodzących.

Raport analityków CDM Pekao

WYBRANE NAJWAŻNIEJSZE INFORMACJE

Kolejne rekordy na rynkach akcji USA. Wczoraj po raz trzeci w tym tygodniu główne indeksy rynków akcji USA: S&P500, NASDAQ, NASDAQ 100 i Russell 2000 zwyżkowały ustanawiając nowe historyczne rekordy. Indeksy S&P500 i NASDAQ ustanowiły rekordy po raz czwarty z rzędu, S&P ustanowił nowy rekord długości hossy trwającej od 9 marca 2009 r.

Negocjator UE ds. Brexitu Michel Barnier wczoraj na konferencji prasowej, po spotkaniu z Ministrem Spraw Zagranicznych Niemiec Heiko Maasem powiedział, że UE jest gotowa zaoferować Wielkiej Brytanii bezprecedensowo bliskie relacje po opuszczeniu UE przez ten kraj, ale nie pozwoli na osłabienie jednolitego rynku Unii.

PKB USA w drugim kwartale 2018 roku wzrósł o 4,2% w ujęciu annualizowanym, według drugiego przybliżenia. W pierwszym odczycie dynamika PKB wynosiła 4,1%, a konsens oczekiwań (wg Bloomberg Finance L.P.) wynosił 4,0%. W I kwartale PKB USA wzrósł o 2,2% w ujęciu annualizowanym.

Spożycie indywidualne (annualizowane) w USA w drugim odczycie wyniosło w drugim kwartale 3,8%, w porównaniu poprzedniego kwartału (4,0%). Spożycie było nizsze niż przewidywano (konsensus na poziomie 3,9%).

Dynamika indeksu umów sprzedaży domów na rynku wtórnym w USA była równa -0,7% m/m. Okazała się być niższa niż konsensus (0,3%), a także niż jej wcześniejszy odczyt z ubiegłego miesiąca (0,9%). W ujęciu r/r dynamika indeksu wyniosła 0,5%, w stosunku do konsensusu -2,5% oraz do wyniku z poprzedniego roku wynoszącego -4,0%. Wśród źródeł pogorszenia wyników wskazuje się, że kupujący nie zgadzają się na wyższe ceny, a także brak możliwości wyboru w niektórych regionach.

Szwedzka korona, 11 dni przed wyborami parlamentarnymi, osiągnęła najsłabszy poziom do USD od ponad dziewięciu lat. Impulsem do dalszego osłabienia były informacje na temat niskiej sprzedaży detalicznej oraz sondaże przedwyborcze dające przewagę populistom. Załamanie korony zbiega się również z obawami, że Bank Centralny Szwecji mógłby opóźnić ponownie plany związane z rozpoczęciem podnoszenia stóp procentowych z rekordowo niskiego poziomu. NADCHODZĄCE NAJWAŻNIEJSZE WYDARZENIA

Sezon wyników – dziś kolejne spółki publikują raporty za 2 Q 2018 r. m.in.: Toronto-Dominion Bank, The Shanghai Pudong Development Bank, Midea Group, Gree Electric Appliances, Dollar General, Kroger.

Ministrowie spraw zagranicznych Unii Europejskiej w Wiedniu rozpoczną dzisiaj konferencję dotyczącą problemów Bliskiego Wschodu, stosunków transatlantyckich, porozumienia nuklearnego Iranu i Korei Północnej.

Giełda
Dołek na Wall Street wymazany
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Giełda
WIG20 wraca pod szczyt hossy
Giełda
Na giełdzie majówki nie ma. Kursy w piątek reagują na wyniki
Giełda
Odreagowanie WIG20 zatrzymane w połowie środowych spadków
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Giełda
Przed majówkowa wyprzedaż na polskich indeksach
Giełda
Podaż atakuje na finałowej sesji kwietnia