Wall Street oczywiście Europą się nie przejęła, bardziej istotne było to, że kończył się doskonały kwartał i niezły miesiąc. Nic dziwnego, że od początku sesji indeksy trzymały się blisko poziomu neutralnego i tak też dzień zakończyły.
GPW rozpoczęła sesję piątkową od spadku indeksu WIG20 i mWIG40, rósł sWIG80. Giełdom europejskim szkodziły włoskie zawirowania budżetowe, co utrudniało dobre zakończenie kwartału. W okolicach południa WIG20 złamał się i zaczął tracić dobrze ponad jeden procent.
W drugiej części sesji, kiedy indeks we Włoszech tracił już dobrze ponad cztery procent, nasz WIG20 spadał już ponad dwa procent. Przed rozpoczęciem sesji w USA indeksy zaczęły się podnosić. Tak jakby Wall Street miała być lekarstwem na problemy Włoch (oczywiście nie jest i nie będzie)... WIG20 odrobił blisko połowę strat kończąc dzień zniżką o 1,29%. mWIG40 stracił jedynie 0,47% i nieco oddalił się od górnego ograniczenia kanału trendu spadkowego. Po tej sesji sygnały kupna jednak nadal obowiązują.
Rano nastroje były dobre. Szczególnie mocno zyskiwały kontrakty na amerykańskie indeksy. Powodem było osiągnięcie porozumienia USA z Kanadą, czyli praktycznie utworzenie nowego porozumienia NAFTA (USA-Meksyk-Kanada). Wątły to powód do podniesienia indeksów, ale jako pretekst w USA może wystarczyć.
Czy będzie to wystarczający pretekst dla Europy w tym i Polski? Wątpliwe, bo przecież na froncie włoskim nic się nie zmieniło, ale rynki są nieobliczalne, a siła przyciągania Wall Street olbrzymia, więc nie można wykluczyć, że gracze na chwilę zapomną o Włoszech.
Krystian Brymora, analityk DM BDM
W czwartek rynki reagowały na jastrzębie posiedzenie Fed więc sesje rozpoczynaliśmy od czerwonego koloru. Z czasem jednak pojawiło się więcej optymizmu i dzień udało zakończyć się na plusie mimo systematycznie drożejącego dolara. Fed dał ku temu powody wyraźnie podwyższając długoterminowy cel podstawowej stopy procentowej. Pamiętajmy również, że z początkiem października skala redukcji bilansu banku zwiększy się z 40 do 50 mld USD/msc. Dodatkowo w Europie EBC zmniejszy skup aktywów w ramach programu APP z 30 do 15 mld EUR/miesięcznie. Może mieć to istotny wpływ na płynności na rynkach kapitałowych, a oczekiwane umocnienie dolara będzie negatywnie oddziaływać na performance rynków wschodzących. Dziś kończymy pierwszy tydzień w gronie rynków rozwiniętych wg. FTSE Russel. Dotychczas 4 sesje dały ok. 2,6% zwrotu WIG20 vs 0,5% zwyżki indeksów rozwiniętych i 0% dla wschodzących. Ciężko więc tu znaleźć jakieś korelacje, a obserwowana zwyżka miała raczej charakter odreagowania po ostatnich słabych tygodniach. Najlepiej z dużych spółek wypadł mBank (+11%), PGNiG (+9%) i PKN (+5,3%). Najgorszy był Eurocash (-6%) i Pekao (-3,4%). W średniakach liderował Amrest (+12%), Getin Noble (+11%) i GPW (+10%). Dziś większość parkietów w Azji zakończyła zielonym kolorem, ale porównywalny do nas KOSPI stracił 0,7%. Również kontrakty na DAX spadają o ok. 0,2%.