Rentowności amerykańskich obligacji od czasu posiedzenia Fedu spadły z 3,24 proc. do niewiele ponad 3 proc. W związku z oczekiwanym spotkaniem prezydentów Xi i Trumpa wojny handlowe zostały odsunięte na drugi plan. Powrócił, za sprawą przyjętego przez brytyjski rząd projektu umowy „rozwodowej" z Unią, temat brexitu. Projekt został zatwierdzony także przez władze UE, ale zważywszy na to, iż jest właściwie pełną kapitulacją Brytyjczyków, jego szanse na ratyfikację w parlamencie są nikłe i rynki czekają kolejne atrakcje, być może przedterminowe wybory.

W strefie euro nadal największą uwagę przyciąga sprawa włoskiego budżetu. Sygnały o skłonności do kompromisu ze strony władz w Rzymie, jakie się pojawiły, pomogły spaść spreadowi BTP do bundów poniżej 300 pkt. Po okresie wahania rynki przyjęły także pozytywnie propozycję rządu greckiego w sprawie restrukturyzacji portfeli złych długów tamtejszych banków. Nie zmienia to jednak ogólnego obrazu cofania się przed ryzykiem.

W Polsce konsternację wzbudziła informacja, iż na listopadowym posiedzeniu RPP głosowano podwyżkę stóp. Po dwóch dniach rynek uznał jednak, iż zasady gry nie uległy zmianie. Znacznie większy wpływ na rynek „skarbówek" miała duża podaż obligacji zmiennokuponowych wiązana z budowaniem bufora płynności przez banki obecne ostatnio na pierwszych stronach gazet. ¶