Agnieszka Drzyżdżyk, prezes Alumetalu: Nie mamy obaw o spadek popytu w motoryzacji

Zamówienia na I kwartał 2023 roku pozwalają nam patrzeć z optymizmem na cały przyszły rok – uważa Agnieszka Drzyżdżyk, prezes Alumetalu.

Publikacja: 27.12.2022 21:00

fot. mat. prasowe

fot. mat. prasowe

Foto: Exclusive

Branża motoryzacyjna ma za sobą kolejny trudny rok. Czy w 2023 roku produkcja samochodów może zostać znowu zakłócona i po okresie nadrabiania zaległości produkcyjnych z lat poprzednich popyt zacznie słabnąć w związku z spowolnieniem gospodarczym?

Zgodnie z raportem Europejskiego Stowarzyszenia Producentów Samochodowych w 2022 roku sytuacja na europejskim rynku motoryzacyjnym wyglądała tak, że sprzedaż nowych samochodów notowała jednocyfrowe spadki, ale ich produkcja rosła. Dla nas zmiany w poziomie produkcji są kluczowe. Z powodu zakłóceń w globalnych łańcuchach dostaw rynek samochodowy w Europie już prawie trzy lata funkcjonuje w warunkach niskiej podaży samochodów, która nie jest w stanie zrównoważyć popytu. Cały czas otrzymujemy pozytywne sygnały od naszych klientów z europejskiego przemysłu motoryzacyjnego, którzy zakładają stabilny i dobry poziom produkcji w 2023 roku, stąd nie mamy obaw o spadek zapotrzebowania na aluminium w przyszłym roku w związku z pogarszającą się koniunkturą gospodarczą w Europie. Producenci samochodów z optymizmem patrzą na I półrocze 2023 roku z powodu niezrealizowanych zamówień w 2022 roku. W mojej ocenie w tym okresie poziom produkcji powinien kształtować się na relatywnie wysokim poziomie. Jeśli nawet przed nami jest recesja gospodarcza w Europie, to jej skutki nie powinny być widoczne w europejskim przemyśle motoryzacyjnym.

Jak wygląda portfel zamówień Alumetalu. Czy na jego podstawie można wyciągnąć wnioski, że 2023 rok przyniesie dalszy wzrost wolumenu sprzedaży?

Warto podkreślić, że końcówka tego roku jest bardzo dobra, co jest dla nas pozytywnym zaskoczeniem. Cały kończący się rok był trudnym okresem dla przemysłu samochodowego z uwagi na problemy z brakiem stabilności dostaw półprzewodników czy wiązek elektrycznych, co przekładało się na nieregularną produkcję samochodów i w konsekwencji brak stabilności w naszych zamówieniach. Bieżący rok zakończymy bardzo blisko naszego sprzedażowego celu strategicznego 250 tys. ton.

Wolumen zamówień na I kwartał przyszłego roku pozwala nam patrzeć z optymizmem na cały 2023 rok. Nie widzimy pogorszenia nastrojów wśród naszych odbiorców z przemysłu motoryzacyjnego i nie spodziewamy się tego w najbliższych dwóch–trzech kwartałach. Także w innych branżach, z którymi współpracujemy, nie widzimy istotnego pogorszenia sentymentu. Co istotne, plany naszych klientów na 2023 rok zakładają wzrost zapotrzebowania na aluminium, średnio ok. 10 proc. rok do roku. Grupa Alumetal planuje kolejny raz zwiększyć wolumen sprzedaży w 2023 roku.

Jedną z głównych bolączek dostawców części i komponentów do samochodów są rosnące koszty. Czy w związku z tym w 2023 r. rentowność Alumetalu będzie pod większą presją?

Rosnące koszty gazu i energii elektrycznej wpływają negatywnie na wszystkich producentów aluminium, choć zdecydowanie bardziej odczuwają to producenci aluminium pierwotnego. Alumetal z wyprzedzeniem zabezpieczył po korzystnych cenach dostawy gazu pokrywające ok. 70 proc. naszego przyszłorocznego zapotrzebowania. Gaz jest dla nas najważniejszym elementem kosztów energii. Poczynione inwestycje w nowoczesny park technologiczny sprawiły, że produkujemy wydajniej, a zakończenie inwestycji w zakresie automatycznego przetwarzania surowców złomowych w Nowej Soli w listopadzie tego roku pozwoli zrekompensować nam część wzrostów kosztów operacyjnych i poprawi efektywność produkcji w skali całej Grupy Alumetal.

Czy macie możliwość łatwego przenoszenia kosztów na odbiorców i jak ewentualne podwyżki cen są przez nich przyjmowane?

Zdecydowana większość naszej sprzedaży ma charakter krótkoterminowy, co daje nam większą elastyczność, jeśli chodzi o możliwości podnoszenia cen stopów w otoczeniu rosnących kosztów operacyjnych. W warunkach rosnących kosztów, które dotyczą wszystkich producentów stopów aluminiowych, podwyżki cen przyjmowane są z większym zrozumieniem przez naszych odbiorców. Koncerny motoryzacyjne także reagują na rosnące koszty produkcji samochodów poprzez podnoszenie ich cen.

Na rynku samochodowym ma miejsce transformacja w kierunku pojazdów bezemisyjnych, których produkcja w Europie przyspiesza. Co zachodzące zmiany oznaczają dla Alumetalu?

Moim zdaniem transformacja przemysłu motoryzacyjnego niesie dla Alumetalu więcej szans niż zagrożeń. Chcemy być beneficjentem zmian zachodzących w motoryzacji. Warto podkreślić, że aluminium z recyklingu, które jest głównym produktem dostarczanym przez Alumetal, jest obecne we wszystkich rodzajach napędów. Aluminiowe stopy odlewnicze mają coraz więcej zastosowań w pojazdach hybrydowych i elektrycznych, np. do produkcji obudów baterii czy bardzo dużych elementów odlewanych wykorzystywanych w konstrukcji podwozi samochodów elektrycznych. Wykorzystanie aluminium w produkcji nowych samochodów rośnie. Większa liczba komponentów aluminiowych w nowych samochodach przyczynia się do obniżenia ich masy, więc producentom łatwiej jest spełniać wyśrubowane normy emisji spalin, a z drugiej strony wykorzystywanie aluminium wtórnego do produkcji pojazdów samochodowych zmniejsza ich ślad węglowy. Jeśli do tych trendów dodamy jeszcze postępujący proces przenoszenia produkcji samochodów oraz komponentów do naszej części Europy, można mówić o sporym potencjale rynku wtórnego aluminium w naszym regionie.

Wysokie koszty energii powodują, że produkcja pierwotnego aluminium staje się nieopłacalna. Czy to oznacza, że popyt na aluminium z recyklingu nadal będzie rósł w kolejnych latach i czy ten efekt już jest odczuwalny w branży?

Na korzyść aluminium wtórnego przemawia wielokrotnie niższy ślad węglowy w porównaniu ze śladem węglowym aluminium pierwotnego. Trend zastępowania aluminium pierwotnego surowcem z recyklingu nie tylko trwa, ale nawet przyspieszył w ostatnim czasie. Popyt na aluminium z recyklingu rósł, zanim koszty producentów aluminium pierwotnego zaczęły znacząco rosnąć. Jak wynika z oficjalnych informacji, z powodu kosztów energii elektrycznej w 2022 r. około 30 proc. mocy produkcyjnych wytwórców pierwotnego aluminium zainstalowanych w Europie zostało wygaszonych. W ostatnich miesiącach obserwujemy jeszcze większe zainteresowanie produktami pochodzącymi z aluminium z recyklingu.

Kiedy pojawi się nowa strategia Alumetalu? Czy będzie nastawiona na dalszy wzrost wolumenu sprzedaży, co będzie wymagało nowych inwestycji w kolejnych latach?

Nasze zdolności to ok. 275 tys. ton, więc bez dodatkowych inwestycji mamy miejsce na wzrost w przyszłym roku. Szczegółowych planów na dalszy rozwój Grupy Alumetal na tym etapie nie mogę ujawniać. Nowa strategia i nowe cele, które się w niej znajdą, są w przygotowaniu i planujemy ją przedstawić rynkowi w pierwszej połowie przyszłego roku.

Wszystko na to wskazuje, że 2022 rok będzie bardzo udany dla Alumetalu pod względem zysków. Czy w takim razie dywidenda również będzie solidna?

Kontynuujemy naszą politykę dywidendową, która zakłada wypłatę minimum 70 proc. wypracowanego znormalizowanego skonsolidowanego zysku netto, przy czym dywidenda zaliczkowa wysokości 3,3 zł na akcję zostanie wypłacona 29 grudnia br., a druga część będzie wypłacona w połowie 2023 roku. Decyzja o wysokości i terminie wypłaty drugiej części dywidendy należy do akcjonariuszy. Skonsolidowany zysk netto w 2022 roku będzie istotnie wyższy niż rok wcześniej, a więc i dywidenda powinna być dużo wyższa niż rok temu.

CV

Agnieszka Drzyżdżyk od kwietnia 2019 r. pełni funkcję prezesa zarządu we wszystkich polskich spółkach Grupy Alumetal. Równocześnie jest dyrektorem zarządzającym. W składzie zarządu jest obecna od 2017 r., obejmując funkcję członka zarządu dyrektora handlowego. Z Alumetalem jest związana od 2003 r., piastując stanowiska od przedstawiciela handlowego do dyrektora sprzedaży.

Firmy
Wreszcie przełom na rynku IPO. Ale nie na GPW
Firmy
Cognor wypatruje ożywienia na rynku
Firmy
Pokaźna dywidenda z Elektrotimu
Firmy
Start-upy mają problem – inwestycje VC zamarły
Firmy
Cognor w tym roku nie wypłaci dywidendy. Kurs w dół
Firmy
Vivid Games opowiada o planach na 2024 r.