A przy korzystaniu z metody zdyskontowanych przepływów pieniężnych (DCF) cena akcji wyniesie równowartość 16, 3 zł.
Analitycy ING wskazują, że przychody spółki w tym roku wzrosną do 53,7 mln USD z 34,8 mln USD w 2010 r. Zgodnie z ich przewidywaniami wynik netto ma wynieść 18,9 mln USD, o 28 proc. więcej niż w roku ubiegłym. Zysk EBITDA (zysk operacyjny plus amortyzacja) powinien sięgnąć 26 mln USD, czyli wzrosnąć o 31 proc.
Cena przedstawiona przez oferującego jest niższa od maksymalnej – 21 zł – zaprezentowanej przez spółkę w poniedziałek. Biorąc pod uwagę tę cenę, wartość całej grupy rolniczej po podwyższeniu kapitału zakładowego sięgnęłaby 747 mln złotych.
Spółka sprzedaje 10,78 mln nowych akcji, a w razie dużego zainteresowania do rąk inwestorów może trafić dodatkowo 1,62 mln istniejących papierów. Zapisy na akcje ruszyły w poniedziałek, a potrwają do 20 kwietnia. Dzień później ma być ustalona cena emisyjna.
Na rynku już wcześniej pojawiały się opinie, że cena maksymalna za akcje IMC jest za wysoka. Konstantin Fastowiec, analityk rosyjskiego banku inwestycyjnego Renaissance Ca pital, wskazuje, że biorąc pod uwagę wskaźnik EV/EBITDA (wartość przedsiębiorstwa podzielona przez wynik operacyjny plus amortyzację) oraz bank ziemi, wycena IMC jest mocno zawyżona.