Odzieżowa firma oferująca wyroby dla kobiet w pierwszych sześciu miesiącach tego roku zarobiła na czysto blisko 13 mln zł, co jest jednak o 30 proc. gorszym wynikiem niż rok temu. Obroty w tym okresie rok do roku zmniejszyły się o 14,1 proc., do 72,3 mln zł.
Zarząd Solara uważa jednak, że cały czas możliwa jest realizacja tegorocznej prognozy finansowej zakładającej osiągnięcie 201 mln zł przychodów i 57,8 mln zł zysku netto. Na razie plany te są zrealizowane odpowiednio w 35,9 i 22,4 proc.
I półrocze, a szczególnie koniec tego półrocza, było trudnym okresem dla branży. Zaobserwowaliśmy spadek liczby klientów w naszych salonach, którzy częściej wybierali emocje sportowe związane z Euro 2012, niż zakupy w centrach handlowych. W celu przyciągnięcia klientów do swoich sklepów nasi konkurenci wcześniej niż w poprzednich latach zdecydowali się na rozpoczęcie akcji wyprzedażowych. W efekcie my również wcześniej niż zwykle rozpoczęliśmy letnie wyprzedaże, co nie pozostało bez wpływu na nasze wyniki finansowe – tłumaczy Stanisław Bogacki, prezes Solara.
Podkreśla, że sprzedaż w lipcu i sierpniu jest już porównywalna do zeszłego roku. – W ostatnich dniach odnotowujemy gwałtowne przyspieszenie sprzedaży. Te dni napawają nas optymizmem, że wrzesień będzie bardzo udany – dodaje.
W planie jest dalszy rozwój sieci handlowej. Do końca I półrocza 2013 r. uruchomionych będzie ponad 20 nowych salonów (teraz jest łącznie 236). W większości placówki będą powstawały za granicą (m.in. na rynkach niemieckim i rosyjskim). Będą to głównie sklepy partnerskie i franczyzowe. W naszym kraju w tym czasie mają zostać uruchomione trzy salony własne (jest 74).