W ramach oferty publicznej wszystkie oferowane przez PZ Cormay akcje serii K zostały przydzielone inwestorom. Duże zainteresowanie ofertą przełożyło się na 60,27 proc. redukcję zapisów dodatkowych. Cena emisyjna to 1,50 zł za akcję.
- Jesteśmy bardzo zadowoleni z wyników subskrypcji. Oznacza to, że mamy zapewnioną pełną kwotę, na którą liczyliśmy. Pieniądze niezbędne są przede wszystkim na dokończenie industrializacji i komercjalizacji analizatorów Equisse, Hermes i Bluebox. Tym samym finansowanie nie stanowi przeszkody w realizacji tych projektów, co od początku było dla nas strategicznym priorytetem. To duży sukces. Pomimo niesprzyjającego otoczenia rynkowego i okresu wakacyjnego inwestorzy potwierdzili, że zależy im na tym, aby trwający od kilku lat program inwestycyjny został dokończony i Spółka mogła się dalej rozwijać w oparciu o nowe, własne i bardzo konkurencyjne produkty. To również jasny sygnał dla Zarządu, że nasze dotychczasowe działania operacyjne i plany strategiczne są dobrze odbierane przez uczestników rynku kapitałowego. Dziękując za okazane zaufanie chcemy podkreślić, że dołożymy wszelkich starań, aby inwestycja w Cormay była satysfakcjonująca dla wszystkich akcjonariuszy – mówi Janusz Płocica, Prezes PZ Cormay.
Łączne nakłady inwestycyjne do poniesienia przez spółkę w tym i przyszłym roku to około 57,2 mln zł, z tego ok. 46,3 mln pokryte zostanie z oferty akcji serii K. Istotna część planowanych nakładów inwestycyjnych (ok. 24,5 mln zł) obejmuje finansowanie ostatnich etapów prac, związanych z industrializacją, walidacją i wprowadzeniem na rynek analizatorów Equisse, Hermes i Bluebox. Realizowany harmonogram zakłada debiut rynkowy Hermesa na koniec bieżącego roku, Equisse 3-4 miesiące później, a Blueboxa – ok. 6 mcy później. Do końca 2016 roku w sprzedaży ma się pojawić także Hermes Junior, czyli kolejna wersja analizatora Hermes.
Pozostałe środki z emisji akcji serii K przeznaczone zostaną na budowę i wyposażenie centrum produkcyjnego PZ Cormay w Lublinie, gdzie wytwarzane będą głównie odczynniki diagnostyczne, a także elementy do analizatora BlueBox.
Według Płocicy pozytywny wpływ nowych produktów na wyniki będzie widoczny od 2016 roku. - Zakładamy, że będą się one zwiększać w szybkim tempie w kolejnych latach właśnie w oparciu o nowe analizatory, ponieważ potencjał tego rynku jest bardzo obiecujący, a nasze nowe produkty nowoczesne i oczekiwane przez klientów - podsumowuje prezes